Tu rodzice dzieci nie martwią się o miejsca w przedszkolach – jest ich więcej niż trzeba!
Co roku ten sam problem - wielu rodziców martwi się, że dla ich malucha zabrakło wolnych miejsc w placówce przedszkolnej. Nerwowe oczekiwanie na listy dzieci przyjętych do przedszkoli nie dotyczy natomiast rodziców z Cieszyna. Tu, po drugim etapie rekrutacji, zostały jeszcze wolne miejsca.
Taka sytuacja jest możliwa dzięki sprawnemu działaniu zarówno placówek publicznych, jak i niepublicznych – podkreśla w rozmowie z Radiem 90, zastępca burmistrza Jan Matuszek:
W przedszkolach publicznych, w połowie maja mieliśmy jeszcze 35 wolnych miejsc: przypominam – 89 dzieci niezapisanych, 35 wolnych miejsc. Ponadto w przedszkolach niepublicznych i w punktach przedszkolnych mieliśmy tych miejsc 46 z zasygnalizowanym zamiarem otwarcia kolejnego przedszkola niepublicznego z 40 miejscami. Ponadto, 18 dzieci było zapisanych podwójnie.
Biorąc pod uwagę oba typy placówek: publiczne i niepubliczne, zostało jeszcze 139 wolnych miejsc, to o 50 więcej niż ilość dzieci nieprzyjętych do przedszkoli prowadzonych przez miasto:
Oczywiście, może to budzić pewne zastrzeżenia, ponieważ wskazujemy miejsca w przedszkolach niepublicznych, w których opłaty są nieco większe. My przy takiej strukturze nie podejmujemy o otwarciu w najbliższym czasie kolejnych oddziałów. Na chwilę obecną niemal równo rozkładają się siły między przedszkolami publicznymi i niepublicznymi. Bardzo dobrze funkcjonują placówki niepubliczne i z tego należy się cieszyć. Z ilości interwencji rodziców, którzy zgłaszają chęć zapisania dziecka do przedszkola publicznego wynika, że nie jest to duża grupa.
Rodzice w odwołaniu piszą najczęściej o wyższych kosztach zapisania dziecka do przedszkola niepublicznego i proszą o miejsce w placówce publicznej. Część takich wniosków już została rozpatrzona pozytywnie.
