Wirus zaatakował zwierzęta. Ostrzeżenie wojewody śląskiego
Nie tylko koronawirus daje się we znaki na Śląsku Cieszyńskim. Hodowcy drobiu zmagają się teraz z ptasią grypą, groźną dla zwierząt. Wojewoda śląski określił obszar zapowietrzony na terenie gmin Dębowiec oraz Skoczów, a także w części miasta obejmującej Kaplicówkę i Puścinę.
Ognisko wykryto na fermie w Simoradzu: to wysoce zjadliwy szczep grypy ptaków, z powodu którego hodowcy drobiu mogą ponieść duże straty. Teren zagrożony to gminy: Dębowiec, Strumień, Zebrzydowice, Hażlach, Goleszów, Skoczów, Chybie, Brenna, Cieszyn, Ustroń i Jasienica, ale też Jarząbkowice w gminie Pawłowice – to już powiat pszczyński.
Hodowcy muszą pamiętać, by zamykać drób w kurnikach, by uniemożliwić kontakt z innymi ptakami, także dzikimi. Pomieszczenia muszą być dezynfekowane. Jeśli wystąpi zwiększona śmiertelność w hodowli, należy powiadomić o tym powiatowego lekarza weterynarii.
Rozporządzenie wojewody śląskiego i szczegółowy opis miejsc, które są zapowietrzone znajdziecie pod TYM linkiem.
Czytaj także: