Wodzisław: ciepło powinno już docierać do mieszkań
"Nie mamy wpływu na to, kiedy będzie ciepło w mieszkaniach, to wszystko zależy od dostawcy ciepła" - nie ukrywa Barbara Chrobok prezes spółki Domaro, zarządzającej mieszkaniami komunalnymi w Wodzisławiu Śląskim.
Do naszej redakcji pisali lokatorzy z pytając kiedy będą ciepłe kaloryfery. Jak mówi Barbara Chrobok zlecenie do dostawcy poszło już w ubiegły piątek. W większości mieszkań powinno być już ciepło:
Barbara Chrobok: To proces długoplanowy. „Termika” musi podejść na wszystkie węzły cieplne i uruchomić osobiście. Tak że troszeczkę to trwa. Dzisiaj nie mieliśmy sygnałów, że ktoś nie ma ciepła. Mamy nadzieję, że jest w większości budynków. W najtrudniejszej sytuacji była ul. Górnicza, czyli „Domaro” obrywa za to, że ciepła nie ma, natomiast pracownicy „Domaro” zrobili wszystko, żeby to ciepło było na czas. Zlecenie poszło. Niestety to jest starsze budownictwo, węzły cieplne są na poszczególnych budynkach i tam już jest niestety konieczna wizyta bezpośrednio pracowników z „Termiki”. My nie możemy tego zrobić sami. Nie mamy dostępu. Jesteśmy uzależnieni od dostawcy ciepła.
Dodajmy, że spółka „Domaro” zarządza ponad 2 tysiącami mieszkań w Wodzisławiu Śląskim.
Czytaj takze:
- Kuczera: Trzeba będzie wydać dużo więcej na ogrzewanie. Będziemy musieli szukać oszczędności
- Cieszyn: Jest porozumienie z Tauronem. Firma dostarczy węgiel do miejskiej ciepłowni
- Kuczera w Radiu 90: „Będę zwracał uwagę urzędnikom, aby próbowali ograniczać ogrzewanie”