Kuczera: Trzeba będzie wydać dużo więcej na ogrzewanie. Będziemy musieli szukać oszczędności
W skali miasta będzie trzeba wydać dużo więcej na ogrzewanie, będziemy musieli szukać oszczędności - mówi poranny gość Radia 90 prezydent Rybnika Piotr Kuczera.
Miasto Rybnik potrzebuje 60 ton opału na zimę. To głównie remizy OSP, reszta jednostek miejskich jest ogrzewana gazem lub ciepłem systemowym:
Piotr Kuczera: Zgodnie z zapewnieniami rządu, gazu wystarczy. Gorzej z węglem, z tego, co słyszę. Rybnik dzięki procesom termomodernizacyjnym tak naprawdę potrzebuje dzisiaj dla szkolnictwa minimalnej ilości węgla, o ile w ogóle go potrzebuje. Z tego, co wiem, około 60 ton potrzebuje całe miasto, myślę tutaj głównie o strażnicach OSP, które jeszcze mają ogrzewanie węglowe.
Radio 90: Jest dla nich węgiel zabezpieczony?
Piotr Kuczera: Częściowo tak, ale też to jest jakieś wyzwanie. Ja w ramach Śląskiego Związku Gmin i Powiatów słyszę głosy szczególnie z mniejszych miejscowości, gdzie to zapotrzebowanie jest na poziomie 200-300 ton czasami, aby właśnie ogrzać budynki szkolne, przychodnie, administracyjne i to będzie na pewno wyzwanie.
Ile miasto Rybnik zapłaci w tym sezonie za gaz czy energię? To na razie wielka niewiadoma, pewne jest to, że będzie drożej – mówi prezydent Rybnika Piotr Kuczera:
Piotr Kuczera: Na pewno w skali miasta trzeba będzie wyłożyć dużo więcej. Pytanie, czy będzie to 30-40% czy 200-300%. Wtedy to rzeczywiście dla budżetu gminy będzie problemem. Będziemy szukać na pewno oszczędności. Mamy dzisiaj zabezpieczoną umowę jeszcze na rok, jeżeli chodzi o inne rzeczy, liczę, że to będzie wzrost o jakieś 50%.
Cała poranna rozmowa Arkadiusza Żabki z prezydentem Piotrem Kuczerą poniżej:
Czytaj także:
