Z rozpaczy po zerwaniu z dziewczyną włamał się do samochodu
Szybka reakcja pozwoliła na zatrzymanie złodzieja. To zdarzenie odnotowane przez wodzisławskich policjantów. W sobotę (1.02.) w ich ręce trafił 21-latek, który ma na koncie dwa włamania do pojazdów. Kiedy kradł radio z samochodu zaparkowanego na ulicy 26 Marca został zauważony przez sąsiadów właściciela fiata.
To oni przekazali mu informację, że mężczyzna idzie w kierunku bloku. 24-latek natychmiast udał się w pościg za złodziejem. Udało mu się go zatrzymać: pod bluzą miał skradzione radio. Przybyli na miejsce funkcjonariusze ustalili, że 21-letni mieszkaniec Rybnika wcześniej włamał się do samochodu na ulicy Przemysława. Tłumaczył się tym, że upił się po tym jak rzuciła go dziewczyna i z głupoty wpadł na pomysł, żeby włamać się do cudzego samochodu. Grozi mu teraz 10 lat więzienia.