Zadziałała czujka czadu. 2-latek trafił na obserwację do szpitala
2-letni chłopczyk pojechał do szpitala na obserwację, po tym jak w mieszkaniu przy ulicy Wrocławskiej w Jastrzębiu strażacy potwierdzili niebezpieczne stężenie tlenku węgla. Jak usłyszeliśmy w komendzie jastrzębskich ratowników, takich urządzeń wykrywających czad jest w mieście coraz więcej. I dobrze - mówią strażacy.
W tym wczorajszym (19.05.) przypadku czujka włączała się kilka razy, w końcu mieszkańcy zadzwonili do strażaków z pytaniem czy przyjadą to sprawdzić. Jak powiedział nam kapitan Mirosław Juraszczyk z jastrzębskiej straży pożarnej na takie wezwania reagują od razu i lokatorzy nie powinni się zastanawiać czy dzwonić: gdy czujka się włączy, zawsze trzeba to sprawdzić.
Urządzeń do wykrywania czadu w jastrzębskich mieszkaniach jest coraz więcej, powinny być montowane przede wszystkim w łazienkach, tam gdzie działają gazowe piecyki do ogrzewania wody, choć zdarza się, że tlenek węgla pojawia się także w miejscach gdzie grzeją piece węglowe. Takich przypadków jest jednak mniej.