Znalazł portfel – pieniądze wydał, dokumenty spalił. Szybko jednak wpadł w ręce policji
"Nieuczciwy znalazca" w rękach żorskich policjantów. Kryminalni namierzyli w Wiśle złodzieja, który przywłaszczył sobie blisko 4 tysiące złotych znalezione na jednej z miejscowych stacji paliw. Portfel wraz z gotówką i dokumentami zostawił na stacji 38-letni jastrzębianin.
Dzięki nagraniom z monitoringu, kilka godzin po zgłoszeniu, nieuczciwy znalazca został namierzony. Okazało się, że gliwiczanin wraz kolegami przebywa w jednym z pensjonatów w Wiśle. 28-latek został tam zatrzymany, policjanci odzyskali też ponad tysiąc złotych, które mężczyzna zdążył wpłacić na swoje konto. Resztę pieniędzy wydał na alkohol i zabawę w górach, a dokumenty spalił. W czasie przesłuchania przyznał się do winy i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Grozi mu do trzech lat więzienia.