Mężczyzna zadzwonił na policję z informacją, że się wysadzi
Zawód miłosny przyczyną fałszywego alarmu bombowego, oprócz uczuć partnerki wodzisławianin może teraz stracić wolność, nawet na 8 lat. Wczoraj (25.07.) przed godziną 20.00, dyżurny wodzisławskiej komendy odebrał zgłoszenie od Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego.
Mężczyzna, dzwoniąc na 112 przekazał, że wysadzi się w powietrze przy użyciu materiałów wybuchowych, po czym się rozłączył. Na szczęście ustalenie właściciela telefonu nie było trudne, bo numer z którego dzwonił był już zapisany w bazie WCPR. Policjanci pojechali na ulicę Piaskową. Drzwi otworzyła matka 35-latka. Kompletnie pijanego mężczyznę znaleziono w jednym z pokoi. Przyznał, że zadzwonił, bo przeżywa zawód miłosny. Mężczyzna był już karany i znany policjantom z innych interwencji.
