24-latek zaginął w Indiach. Trwają jego poszukiwania
Ruszył na wyprawę życia, ale ślad po nim zaginął. W północnych Indiach trwają poszukiwania 24-letniego Bruna Muschalika z Zabrza. Zaangażowani są w nie także przyjaciele mężczyzny z naszego regionu. Kontakt z nim urwał się 8 sierpnia, dzień wcześniej był widziany na terenie Manali, wybierał się do Parwati.
Do Indii poleciał jego ojciec, by tam na miejscu szukać syna. Pomaga mu specjalna grupa poszukiwawcza i policja. Rozwieszają plakaty, sprawdzają szlaki turystyczne i każdy trop.
Przyjaciele Bruna tu na miejscu prowadzą akcję na facebooku i proszą o wsparcie. Bruno właśnie skończył studia, od września miał rozpocząć pracę w Krakowie. Bilet powrotny do kraju miał kupiony na 25 sierpnia. Nie wrócił.
