Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Eksplozja w Tychach. Siedem osób, w tym dwoje dzieci z poważnymi obrażeniami. Jedna osoba w bardzo ciężkim stanie [AKTUALIZACJA]

Facebook Twitter

W wyniku wybuchu gazu w bloku mieszkalnym w Tychach 15 osób zostało poszkodowanych i przewiezionych do szpitali. Na chwilę obecną brak jest informacji o ofiarach śmiertelnych, a służby ratownicze kontynuują przeszukiwanie terenu najbardziej dotkniętego zniszczeniami.

eksplozja w tychach
fot. Śląska Policja

Eksplozja w Tychach

[AKTUALIZACJA, GODZ, 13.30]

Eksplozja w Tychach ma bardzo poważne konsekwencje.  Poszkodowanych zostało kilkanaście osób; siedem z nich, w tym dwoje dzieci, z poważniejszymi obrażeniami zostało przetransportowanych karetkami i lotniczym pogotowiem do szpitali.

Jak przekazała PAP rzeczniczka Górnośląskiego Centrum Medycznego im. prof. Leszka Gieca Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach Jolanta Wołkowicz, młody mężczyzna, który po wybuchu w Tychach został tam przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, jest w bardzo ciężkim stanie. Po zaopatrzeniu na oddziale ratunkowym tej placówki, będzie on docelowo leczony w Centrum Leczenia Oparzeń w Piekarach Śląskich.

Do tego samego katowickiego szpitala – w Katowicach-Ochojcu – karetką przewieziona została młoda kobieta: ze złamaną kończyną ma ona trafić na tamtejszy oddział ortopedyczny.

Do Katowic – Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w dzielnicy Ligota – trafiło też karetkami dwoje dzieci: ośmioletni chłopiec i czteroletnia dziewczynka. Według informacji rzecznika tej placówki Wojciecha Gumułki ich stan ogólny jest dobry – po przebadaniu i odpowiednim zaopatrzeniu będą zapadały decyzje, czy pozostaną w szpitalu.

Pozostali ranni po porannym wybuchu zostali przewiezieni przez ratowników do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Tychach.

Na miejscu wybuchu w poniedziałek około południa pracowali ratownicy Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej z Jastrzębia-Zdroju z psami, przeszukujący gruzowisko. Po sprawdzeniu, czy w rejonie zdarzenia nie ma nikogo, zacznie się sprzątanie miejsca.

/PAP/

Fot. Policja Śląska

Fot. Policja Śląska

Do eksplozji doszło około godziny 9.30 w jednej z klatek bloku mieszkalnego, co wymusiło ewakuację mieszkańców tej oraz sąsiednich klatek. Straż pożarna, która na miejsce zdarzenia wysłała dziesięć zastępów, ewakuowała łącznie 23 osoby. Ze wstępnym informacji służb wynika, że w zdarzeniu ucierpiało kilkanaście osób, które zostały ranne i ciężko ranne. Ostateczne skutki wybuchu oraz stan techniczny budynku będą oceniane przez biegłych w dalszym etapie działań.

Fot. Policja Śląska

W odpowiedzi na wydarzenia, miasto Tychy zorganizowało pomoc dla ewakuowanych, udostępniając autobus do ich dyspozycji. Działania koordynuje wydział zarządzania kryzysowego oraz nadzór budowlany. Na miejsce udał się również pełniący obowiązki prezydenta miasta, Maciej Gramatyka.

Wybuch, który był głośno słyszalny w całym mieście, spowodował znaczne zniszczenia budynku, w tym uszkodzenie okien aż do czwartego piętra oraz zewnętrznej ściany na poziomie parteru. Zdarzenie miało miejsce na ulicy Darwina, na osiedlu D w północnej części śródmieścia Tychów, które budowane było w latach 60. i 70. XX wieku.

Na razie nie są znane przyczyny wybuchu, nie wiadomo także w jakim stanie jest sam budynek – ma to ocenić biegły z zakresu budownictwa i inspektor nadzoru budowlanego.

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj