Energetyk ROW Rybnik nadal niepokonany na własnym stadionie
W miniony piątek (02.11.) Rybniczanie wygrali u siebie już szósty mecz w tym sezonie. Tym razem pokonali 3:1 Calisię Kalisz. Już w 16-tej minucie pierwszego gola dla ROW-u strzelił, Marcin Grolik. Później jednak nie było tak łatwo. Ostatecznie jednak szala zwycięstwa przechyliła się na stronę rybniczan.
W 16. minucie pierwszego gola dla ROW-u strzelił, Marcin Grolik. Później rybniczanie nie wykorzystywali stwarzanych sytuacji, a goście po rzucie wolnym i strzale Patryka Klofika wyrównali. Końcówka meczu należała jednak do gospodarzy, gole na wagę trzech punktów strzelili, Jarosław Wieczorek i Mateusz Szadkowski. „Wygraliśmy, choć zwycięstwo nie przyszło nam łatwo” – powiedział po meczu strzelec jednej z bramek dla ROW-u, Marcin Grolik:
Z wygranej w meczu i zdobytej przez siebie bramki zadowolony był także najskuteczniejszy zawodnik Energetyka ROW-u Rybnik w tym sezonie, Jarosław Wieczorek:
„Ważne są trzy punkty i to, że zachowaliśmy pozycję lidera” – dodaje kapitan zespołu, Kamil Kostecki:
Na pomeczowej konferencji trener Calisii, znany niegdyś piłkarz, Sławomir Majak, analizował przyczyny porażki:
A trener Ryszard Wieczorek po raz kolejny w tym sezonie mógł pochwalić swoich piłkarzy:
Dodajmy, że rybniczanie mają na swoim koncie 32 punkty i przewodzą w tabeli grupy zachodniej II ligi. W najbliższy piątek (09.11.) zagrają na wyjeździe z Chrobrym Głogów, a za niespełna 2 tygodnie (16.11.) w ostatnim meczu piłkarskiej jesieni w Rybniku, zmierzą się z Bytovią Bytów. Na piątkowym spotkaniu był Robert Krzyżaniak.
Energetyk ROW Rybnik 3-1 Calisia Kalisz
Marcin Grolik ’16, Jarosław Wieczorek ’81, Mateusz Szatkowski ’90 – Patryk Klofik 55