Kieczka: ”Mamy do udowodnienia rybnickiej władzy, że popełniła ogromny błąd”
''Mamy do udowodnienia rybnickiej władzy, że popełniła ogromny błąd''- tak Tomasz Kieczka prezes TS ROW Rybnik, komentuje obcięcie o 60% grantów dla klubów sportowych na szkolenie dzieci i młodzieży. Jak ustaliła Komisja Finansów w przyszłym roku na ten cel ma trafić 1 mln 400 tysięcy złotych, w ubiegłym było to 3 mln 200 tysięcy.
W sytuacji, kiedy tniemy granty o 60% to trudno być zadowolonym. Myślę, że sport jest jedyną grupą społeczną, na której tak bardzo odbił się koronawirus. My na pewno się nie poddamy, my jesteśmy sportowcami, my się nie poddać nie poddamy, może zmniejszymy zakres swojej działalności. Myślę, że wiele ludzi w Rybniku ma do udowodnienia rybnickiej władzy, że popełnili ogromny błąd i długo nie zostanie im to zapomniane.
W przyszłym roku dzięki zmianom regulaminowym kluby sportowe będą mogły także starać się o pieniądze z programu przeciwdziałania alkoholizmowi i narkomani. To 800 tysięcy złotych, kolejne 900 tysięcy złotych dla rybnickich klubów ma trafić po rozstrzygnięciu przetargu na promocję poprzez sport.
Po decyzjach radnych niektóre kluby zamierzają wyprowadzić się z Rybnika
– twierdzi Tomasz Kieczka. Jakie? Tego nie zdradza. Zapewnia jednocześnie, że będzie się starał o dodatkowe pozyskanie pieniędzy z promocji:
Te kluby w Rybniku mają prawo funkcjonować, jest tam sporo sportowców, o których kluby z miast ościennych i nie tylko, pukają i zabiegają. My jako piłkarki mamy to szczęście, że wystartujemy w konkursie na reklamę Rybnika, bo któż ma startować do tego konkursu jeśli nie my, kiedy jesteśmy jedynym zespołem który gra w ekstralidze.
A jak na cięcie kosztów zareagował Rybnicki Młodzieżowy Klub Sportowy? O tym w kolejnych wiadomościach Radia 90.
Czytaj także:
