Kilkaset drzew zasadzono w lasach Kuźni Raciborskiej. Jedno z nich jest szczególne [FOTO]
Dąb poświęcony przez papieża Franciszka został zasadzony w lesie w Kuźni Raciborskiej. Rośnie nieopodal miejsca, gdzie dwa lata temu tragiczną śmiercią zginęli saperzy.
Sadzonki to klony dębu Bartek, jeden z nich został posadzony w ogrodach watykańskich, od poniedziałku (17.05.) rośnie także w kuźniańskim lesie. Ma być symbolem poświęcenia gliwickich żołnierzy, którzy neutralizowali niewybuchy z czasów II wojny światowej.
Saperzy, ale trzeba wspomnieć także poległych w tych lasach strażaków
– mówił podczas uroczystości Edward Siarka, sekretarz stanu, pełnomocnik Rządu ds. Leśnictwa i Łowiectwa.
Edward Siarka: W lasach Kuźni Raciborskiej zginęli też strażacy, którzy ratowali polską przyrodę w czasie słynnego pożaru, który zagrażał tym kompleksom leśnym. Dzisiejszy dzień jest taką okazją, żeby przywrócić i przywołać pamięć właśnie tych wszystkich, którzy służą Polsce. Bardzo dziękuję inicjatorom budowy tego krzyża, upamiętnienia w tym miejscu tych, którzy w młodym wieku zginęli, zostawiając swoje rodziny, zostawiając najbliższych.
Nieopodal terenu gdzie zginęli saperzy stoi także metalowy krzyż.
Takie miejsca przypominają o naszych przyjaciołach, ale i o naszej trudnej pracy
– przyznaje Tomasz Frączek z 6. Batalionu powietrznodesantowego z Gliwic:
Tomasz Frączek: Trudna to była dla nas chwila, wtedy kiedy się dowiedzieliśmy o tym wypadku, ale taka służba, służba sapera nie jest prosta, to jedna z najtrudniejszych służb. My często ich wspominamy…
Radio 90: Czy po takich zdarzeniach ma się chwilę zawahania?
Tomasz Frączek: Nie, właśnie nie, to jest nasza służba (…).
Po uroczystości na przyległym terenie zasadzono kilkaset sadzonek drzew w ramach akcji „Łączą nas drzewa”.
O tragedii z października 2019 pisaliśmy tutaj:
- Wybuch w Kuźni Raciborskiej: Nie można dotrzeć do ciał saperów
- Prokuratorzy informują o wynikach sekcji zwłok saperów
- Burmistrz Macha w Radiu 90: Nasze lasy są pełne niewybuchów [WIDEO]
Czytaj także: