Kuczera w Radiu 90: Od miesięcy mówię, że potrzebujemy planu dla górnictwa
Rząd nie miał i nie ma planu długofalowego dla górnictwa- mówił poranny gość Radia 90 prezydent Rybnika Piotr Kuczera, odnosząc się do trwającego od poniedziałku (21.09.) górniczego protestu pod ziemią. We wtorek (22.09.) rano protest trwał w 6 kopalniach Polskiej Grupy Górniczej, na powierzchnię nie wyjechało ponad 100 pracowników.
Protest jest odpowiedzią na brak konstruktywnych rozmów związkowców ze stroną rządową:
Ja od wielu miesięcy mówię o tym, a nie jest to zbyt popularne, że trzeba nam planu, planu na to co w ciągu najbliższych 20- 30 lat się zdarzy. Myślę, ze górnicy w ostatnich miesiącach dostawali bardzo sprzeczne komunikaty; z jednej strony górnictwo jest najistotniejsze, będziemy je rozwijać, padały słowa o tym, że mamy jeszcze węgla na 200- 300 lat. No i nagle po wyborach, to też nie jest przypadkiem, pokazuje się plan, który dla nich może być szokiem. Pokazuję dość krótkie perspektywy. Myślę, że zabrakło rozmowy.
W Rybniku działają dwie kopalnie PGG: Chwałowice i Jankowice. Prezydent Rybnika Piotr Kuczera pytany przez Arkadiusza Żabkę, czy miasto ma alternatywę dla górnictwa, odpowiada, że samorządy same sobie z tym problemem nie poradzą:
We wszystkich krajach, które przechodziły restrukturyzację, Francja, Niemcy, plany zawsze były długofalowe i zawsze miały finansowanie rządowe. Żaden samorząd nie będzie miał pieniędzy na to by tworzyć miejsca pracy w tej skali. To trzeba wprost powiedzieć: Jest plan prawdziwej transformacji, Unia Europejska zauważyła, że to obszary górnicze są poszkodowane i potrzebują pieniędzy na przekształcenia. Jak samorząd będzie miał szansę na pozyskanie funduszy europejskich na tego typu działania, na pewno z nich skorzysta.
Cała poranna rozmowa z prezydentem Rybnika Piotrem Kuczerą:
