Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

MZK: Co zmienia się w komunikacji miejskiej?

Facebook Twitter

"Wypraszanie pasażera z autobusu będzie ostatecznością" - przyznaje Rafał Jabłoński rzecznik Międzygminnego Związku Komunikacyjnego w Jastrzębiu-Zdroju. Taka sytuacja jest możliwa, bo od soboty (08.08.) wchodzą w życie obostrzenia związane z podróżą. Autobusy MZK jeżdżą zarówno po czerwonej, jak i żółtej strefie. Wczoraj (06.08.) pisaliśmy, że nie wiadomo jak rozwiązać problem autobusów kursujących pomiędzy dwiema strefami.

mat.prasowe/ MZK

Zmiany obowiązują od soboty (8.08.) i dotyczą 16 z 18 gmin, na terenie których transport zbiorowy organizuje Międzygminny Związek Komunikacyjny. Ograniczenia dotyczące samej komunikacji odczują pasażerowie przemieszczający się autobusami na terenie 12 gmin objętych strefą czerwoną (Mszana, Pawłowice, Suszec, Czerwionka-Leszczyny, Radlin, Rydułtowy, Marklowice, Pszów, Wodzisław Śląski, Rybnik, Świerklany i część gmin powiatu pszczyńskiego).

Jazda pomiędzy strefami

Najważniejsza zmiana dotyczy limitu pasażerów w autobusie. Obecnie wynosi on 100% miejsc siedzących lub 50% wszystkich miejsc. To oznacza, że w standardowym autobusie MZK może przebywać w jednym czasie ok. 45 osób. Takie zasady utrzymano na terenie wspomnianej strefy żółtej. W strefie czerwonej obejmującej większość gmin z obszaru działania MZK obowiązuje limit 50% liczby miejsc siedzących. Liczba pasażerów zmniejsza się do ok. 15 osób i wraca tym samym do liczby z marca, a więc z początku pandemii. W praktyce oznacza to poważne problemy organizacyjne, ponieważ część linii autobusowych obejmuje gminy obu stref. Jak więc utrzymać limit pasażerów przejeżdżając z Jastrzębia (strefa żółta) do Pawłowic (strefa czerwona), czy z Jastrzębia do Rybnika przez Mszanę, Wodzisław i Radlin, a więc cztery miasta ze strefy czerwonej?

Nie pozostaje nam nic innego jak analiza napełnień pojazdów i reagowanie tam, gdzie będzie to możliwe

– mówi Rafał Jabłoński, rzecznik prasowy MZK Jastrzębie:

Z jednej strony mówimy o tymczasowym zwiększeniu liczby kursów, np. na linii W10, z drugiej na podstawianiu dodatkowych autobusów na kursach, gdzie utrzymanie limitu będzie trudne. Oczywiście nasze możliwości związane z liczbą taboru i kierowców – jak każdego podmiotu wykonującego transport zbiorowy – są ograniczone. Zrobimy jednak wszystko co w naszej mocy.

Z Rafałem Jabłońskim rzecznikiem Międzygminnego Związku Komunikacyjnego w Jastrzębiu Zdroju rozmawiał Arkadiusz Żabka:

Radio 90: Nie ma ryzyka wypraszania pasażerów z autobusu na linii W10 z Jastrzębia przez Wodzisław do Rybnika, która przejeżdża z jednej strefy w drugą? W jaki sposób będziemy regulować ilość pasażerów?
Ryzyko jest w każdym przypadku, na każdej linii. Wypraszanie pasażera z autobusu będzie takim rozwiązaniem ostatecznym, do którego mam nadzieję nie dojdzie. (…) My będziemy przygotowywać autobusy rezerwowe. Oczywiście też nie przygotujemy tej liczby autobusów nieograniczoną ilość, też jesteśmy ograniczeni taborem. Innego rozwiązania nie ma.

Maseczka także na świeżym powietrzu

Regionalne obostrzenia epidemiczne dotyczą także m.in. zasłaniania ust i nosa. W gminach objętych strefą czerwoną należy to robić już nie tylko w pomieszczeniach zamkniętych (w tym w autobusach), ale wszędzie w przestrzeni publicznej, także np. na przystankach. Od września, osoby mające przeciwwskazania zdrowotne, będą musiały posiadać zaświadczenie lekarskie, które to potwierdzi. Nie wystarczy zasłanianie się rzekomymi dolegliwościami. Intensywne kontrole, prowadzone, m.in. przez policjantów, już trwają.

mat.prasowe/ MZK

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj