Nie tak mieli zainaugurować wiosnę piłkarze Energetyka ROW Rybnik
Po wyjazdowym remisie 3:3 z Nadwiślanem Góra, w miniona sobotę (14.03.) na własnym stadionie ROW przegrał 0:1 z Siarką Tarnobrzeg. Goście strzelili zwycięską bramkę w 42 minucie meczu wykorzystując jedną z niewielu stworzonych przez siebie sytuacji.
A przez całe spotkanie na boisku dominowali gospodarze, którzy dodatkowo grając ponad pół godziny z przewagą jednego zawodnika nie umieli pokonać bramkarza Siarki. Najbliższy tego był pomocnik ROW-u, Gabriel Nowak, którego strzał trafił w słupek:
Porażki i straconych punktów żałował pomocnik ROW-u, Marek Krotofil:
Gorycz porażki musiał przełknąć trener rybnickiej drużyny, Marcin Prasoł:
Pomimo porażki Energetyk ROW utrzymał drugie miejsce w tabeli drugiej ligi, swoje mecze przegrały także inne zespoły z czołówki tabeli. Teraz drużynę z Rybnika czekają dwa wyjazdowe spotkania ze Zniczem Pruszków i Stalą Stalowa Wola, na swój stadion rybniczanie wrócą 4 kwietnia, kiedy zagrają z Górnikiem Wałbrzych.
ROW Rybnik – Siarka Tarnobrzeg 0:1 (0:1)
Bramka:
- 0:1 – Przemysław Oziębała (42.)
ROW: Oskar Rybicki – Dawid Gojny, Marcin Grolik (67. Michał Bedronka), Szymon Jary, Petar Borovićanin – Szymon Sobczak (82. Patryk Dudziński), Konrad Gilewicz (69. Gabriel Nowak), Mariusz Muszalik, Sebastian Siwek, Marek Krotofil – Sebastian Musiolik.
Siarka: Artur Melon – Łukasz Nadolski, Marcin Stefanik, Mariusz Kukiełka, Karol Hodowany – Filip Rajevac (67. Robert Chwastek), Konrad Stępień, Robert Tunkiewicz (83. Marcin Truszkowski), Jakub Więcek, Przemysław Oziębała (85. Tomasz Persona) – Mouhamadou Traoré (90. Bartosz Waleńcik).
Żółte kartki: Gojny – Więcek (dwie, w konsekwencji w 56. minucie czerwona).
