Nie żyje 15-latka potrącona przez pijanego kierowcę w Godowie
Dziewczyna zmarła w szpitalu w Katowicach, gdzie w ciężkim stanie przewieziono ją po sobotnim wypadku. Tę informację potwierdził Radiu 90 prokurator rejonowy w Wodzisławiu, Marcin Felsztyński. Tego dnia przed godz. 22.00 na ulicy Powstańców Śląskich 15-latka wsiadała do innego pojazdu, wtedy została uderzona przez samochód, którym kierował pijany 19-latek.
Kierujący zbiegł z miejsca zdarzenia, dwie godziny później policjanci zatrzymali go w miejscu zamieszkania. Na wniosek prokuratury został tymczasowo aresztowany. Co mu grozi? Czy teraz jego czyn zostanie inaczej zakwalifikowany? Mówi prokurator Felsztyński:
My przyjęliśmy przed zarzutem i we wniosku o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec tego mężczyzny, że było spowodowanie ciężkich obrażeń ciała zagrażających życiu i zdrowiu. Sama kwalifikacja czynu prawnego zarzucanego podejrzanemu się nie zmienia. Dojdzie do zmian opisu czynu w zakresie tego, że obrażenia, które spowodował w wypadku skutkowały zgonem pokrzywdzonej w dniu 24 września.
Zatem sprawcy śmiertelnego wypadku grozi do 12 lat więzienia.
