Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Nowa jadłodzielnia w Rybniku. Przynieś jedzenie, podziel się nim!

Facebook Twitter

Znaleźli się sponsorzy, którzy naprawili lodówkę, jedna z firm pociągnęła zasilanie, zbudowano szafkę i tak w Boguszowicach otwarto kolejną w Rybniku – jadłodzielnię. To miejsce, gdzie wszyscy potrzebujący mogą zabrać ze sobą jedzenie, a ci, którzy go mają, mogą w lodówce społecznej go zostawić.

jadłodzielnia w Rybniku

Jadłodzielnia w Rybniku – przynieś jedzenie, ktoś skorzysta

Ulica Lompy 18 – parking przy kościele to tutaj można zostawić produkty żywnościowe dla innych.

Brakowało w dzielnicy takiego miejsca

– zaznacza Grzegorz Głupczyk prezes fundacji Dobrostka, która zainicjowała powstanie kolejnej w Rybniku jadłodzielni.

Grzegorz Głupczyk: Boguszowice kojarzą się bardzo często z osobami, które potrzebują wsparcia i pomocy. I tak rzeczywiście jest, ale też jest bardzo wiele osób, które chcą pomagać. Kiedy pierwsza jadłodzielnia była na drugim końcu Rybnika, to to było troszeczkę za daleko i ten nakład i czasowy, i energetyczny, żeby słoik zawieźć, mógł być wymagający. Wczoraj wrzuciliśmy informację o otwarciu, ale wszyscy, którzy się do mnie odezwali w związku z tą odrzuconą informacją to osoby, które pochwaliły. Super! W końcu będziemy mieli mieć miejsce, gdzie będziemy mogli oddawać jedzenie, które się gdzieś potencjalnie marnuje.

Grzegorz Głupczyk prezes fundacji Dobrostka – dzięki niej powstałą kolejna jadłodzielnia w Rybniku

To pokazuje potencjał w idei foodsharingu, ludzie chcą pomagać, chcą się dzielić jedzeniem, po prostu nie chcą go marnować

– zaznacza Głupczyk. Miejsce już jest, teraz apel do mieszkańców dzielnicy, by zostawiali w szafce, bądź lodówce produkty.

Grzegorz Głupczyk: Speaker 1: Najbardziej nam zależy na tym, żeby to faktycznie było oparte o ideę niemarnowania. Bo pojawiły się takie głosy, że „super, no to ja ugotuję zupę”. Moja mama tak powiedziała, „to ja dzisiaj ugotuję zupę”. Nie, nie, to nie chodzi o to, żebyś specjalnie gotowała zupę. To nie chodzi o to, żebyśmy specjalnie coś kupowali. To chodzi o to, żebyśmy nie wyrzucali. Produkty świeże, na pewno nie produkty przeterminowane. To jest absolutna, pierwsza rzecz. Odradzamy dzielenia się takimi produktami jak mięso, ryby, jaja, zwłaszcza bez obróbki termicznej, no bo to też może być ryzykowne.

Radio 90: Czyli przetworzone rzeczy.

Grzegorz Głupczyk: Lepiej przetworzone, jak zostanie z obiadu albo po świętach czy urodzinach, to są najlepsze rzeczy, które można do jadłodzielni oddać.

A co warto zaznaczyć, nie tylko bezdomni korzystają z lodówki społecznej.
Prowadzimy takie miejsce na ul. Zebrzydowickiej, widzimy, że coraz więcej osób tam podchodzi – mówi Anna Sowik-Złotoś Dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej w Rybniku.

Anna Swoik-Złotoś: Bardzo często są to osoby, którym trudno przeżyć od przysłowiowego pierwszego do pierwszego, więc oni z tych form korzystają. „Wspólny stół” to jest takie miejsce, które prowadzi ośrodek i tam, ta jadłodzielnia jest obok. Widzimy też osoby, które chętnie się zupą dzielą. Wczoraj mieliśmy na wspólnym stole 51 osób, czyli 51 osób zostało tam poczęstowane jedzeniem. Nikt tam nigdy nie wychodzi głodny i my też nie pytamy. Jeżeli ta osoba nie chce mówić o sobie, może po prostu przyjść, usiąść i zjeść. I to jest taka idea tego wspólnego stołu. Wspólny stół jest w poniedziałki, środy i piątki, a w pozostałe dni zawsze jest jadłodzielnia, można przyjść, zabrać sobie i podgrzać.

A co jadłodzielnia może mieć wspólnego z ekologią? Przede wszystkim nie marnujemy jedzenia.

To kolejna jadłodzielnia w Rybniku

A jak dodaje Monika Kubisz starszy inspektor w Wydziale Rozwoju UM w Rybniku –

dbamy też o opakowania. Sami w urzędzie prowadzimy zbiórkę naczyń szklanych.

– mówi.

Monika Kubisz: Zbieramy słoiki. To się wydaje taka prosta rzecz , ale te słoiki w ogromnych ilościach i „krauzy” jak tutaj niektórzy zaznaczają, są znoszone do naszego Wydziału Rozwoju. Następnie Ośrodek Pomocy Społecznej je zabiera. One są myte, wyparzane i dzięki temu zupa, która jest wydawana na wynos, czy do lodówek społecznych, czy bezpośrednio do osób potrzebujących, jest też wydawana w sposób zrównoważony. My nie generujemy kolejnych śmieci w postaci jednorazowych opakowań, to też jest taki jeden element tej całej układanki. Chcemy, aby ta pomoc żywnościowa była zrównoważona, bo to jest możliwe.

Monika Kubisz starszy inspektor w Wydziale Rozwoju UM w Rybniku

Lodówka społeczna przy Lompy 18 jest czynna 7 dni w tygodniu przez całą dobę. Kolejna najprawdopodobniej powstanie w dzielnicy Niedobczyce.

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj