Pobicie na przystanku pełnym ludzi. Sprawcy zatrzymani
Dwóch 16- latków i 19- latek zatrzymani w sprawie napadu na chłopaka wracającego ze szkoły w Rybniku. Do ataku doszło na przystanku pełnym ludzi.
10 października, to był czwartek, około 20.00 18-latek wracał ze szkoły do domu, szedł na przystanek w Rybniku przy sądzie na autobus linii 28. Pomiędzy budynkami chłopaka zaczepiło trzech dryblasów- jak opisywała w mediach społecznościowych matka chłopaka- zaczęli go popychać, szarpać i bić. Uciekł w rejon przystanku, gdzie również został zaatakowany, 18-latek zdołał wsiąść do autobusu, to go uratowało.
Rodzina i przyjaciele chłopaka szukali świadków, apelowali o przekazywanie szczegółów zajścia, ale też rozgorzała dyskusja na temat znieczulicy: chłopak został pobity na oczach wielu ludzi, na przystanku: nikt nie zareagował. Policja zatrzymała dwóch sprawców, trzeci z napastników zgłosił się sam.
19- latek swoje zachowanie tłumaczył nadmiarem wypitego alkoholu, dwóch 16- latków oświadczyło, że zrobili to „przez głupotę…”.