„Podróżowanie nadaje naszemu życiu sens”. Poznajcie Agnieszkę i Macieja z Mystery Busa
On stomatolog, ona dietetyczka. Pochodzą z Knurowa. Tuż po ślubie postanowili kupić i wyremontować samochód, by następnie móc ruszyć w świat. W "Ludziach z pasją" poznajcie Macieja i Agnieszkę z Mystery Busa, nazywanego przez nich samych Scooby Busem.

Szacowany czas czytania: 07:33
Radio 90: Jak się poznaliście?
Agnieszka Leśnik: Poznaliśmy się na koncercie, mimo że chodziliśmy do tej samej szkoły, mieszkaliśmy od siebie trzy ulice dalej.
Radio 90: Jaki to był koncert?
Agnieszka Leśnik: To był jakiś koncert metalowy, kiedyś byliśmy „glaniarzami” (śmiech).
Radio 90: Poznaliście się 9 lat temu, a rok temu wzięliście ślub.
Maciej Leśnik: Mieliśmy wziąć ślub kościelny razem z cywilnym, to miało być tradycyjne śląskie wesele, ale niestety zmarła nam bliska osoba, musieliśmy większość odwołać i wzięliśmy ślub tylko cywilny. W sumie też przez te zawirowania zaczęła się nasza przygoda z podróżowaniem.
Radio 90: No właśnie, skąd ten pomysł, aby podróżować?
Agnieszka Leśnik: W czasach licealnych już chcieliśmy to robić. Marzył nam się taki bus, którym będziemy mogli podróżować po świecie, ale nigdy nie było na to budżetu. W okresie studiów też brakowało na to pieniędzy. Kiedy musieliśmy zrezygnować z wesela, pojawiły się środki i podjęliśmy decyzję, że przeznaczymy je na zakup busa.
Radio 90: Co było dalej?
Maciej Leśnik: Zaczęliśmy przeglądać masę ogłoszeń. Stwierdziliśmy, że na początek kupimy coś taniego, żeby zobaczyć czy w ogóle nam to się spodoba. Pojechaliśmy koło Pyrzowic, później okazało się, że ten auto-skup jest przy złomowisku. Zainteresował nas taki stary ford transit, ale przy pierwszej przejażdżce urwałem mu dwa wahacze. (śmiech) Następnie właściciel tego auto-skupu zaproponował nam troszkę nowszy model i po jeździe próbnej stwierdziłem, że to będzie to. Za samochód zapłaciliśmy 5,5 tysiąca złotych, był w opłakanym stanie. Na studiach dorabiałem jako mechanik tirów, dzięki temu udało mi się go jakoś poskładać.
Radio 90: Kupiliście surowy samochód, a cała reszta to już była Wasz inwencja twórcza?
Agnieszka Leśnik: Oj, tak, to był bardzo długi proces. Na początku wyremontowaliśmy go w miesiąc, bo już chcieliśmy wyjechać w pierwszą podróż. W tym roku gruntownie go wyremontowaliśmy, pomalowaliśmy i nakleiliśmy naklejki, które sami zaprojektowaliśmy. W środku też trochę zmieniliśmy wystrój.
Radio 90: Skąd pomysł, żeby Wasz samochód przypominał ten z przygód Scooby Doo?
Maciej Leśnik: W dzieciństwie oglądaliśmy tę bajkę. Plan był taki, że będziemy jeździć właśnie takim samochodem.
Agnieszka Leśnik: Widzimy, że ludziom się podoba nasz samochód. Oglądają się za nim, robią zdjęcia.
Radio 90: Remont samochodu zajął Wam sporo czasu?
Maciej Leśnik: Ten główny trwał trzy miesiące. Po pracy praktycznie codziennie siedziałem przy nim każdego dnia, łącznie z sobotami i niedzielami. Sąsiedzi już pewnie mieli mnie dość, bo szlifierka była ciągle w ruchu.
Radio 90: Po remoncie samochodu gdzie wybraliście się w podróż?
Agnieszka Leśnik: To było jezioro Poraj koło Częstochowy. Nasze pierwsze podróże były po Polsce, to była tzw. objazdówka.
Maciej Leśnik: Dodam, że w trakcie tej podróży miałem zepsute wtryski i kiedy wbijałem piąty bieg, to samochód gasł. Przejechaliśmy ponad 3 000 km dookoła Polski z popsutymi wtryskami, ale się udało.
Radio 90: W jakim czasie przejechaliście tę trasę?
Agnieszka Leśnik: To były dwa tygodnie. Chcieliśmy zobaczyć, jak nasz kraj wygląda. Jesteśmy ze Śląska i wcześniej znaliśmy tylko południowe części.
Radio 90: Jest jakieś miejsce po tej podróży, które utkwiło Wam w pamięci?
Maciej Leśnik: Najbardziej podobało nam się Podlasie, Białowieża. Byliśmy nad morzem, ale to miejsce specjalnie nas nie urzekło, było drogo i wszędzie parawany i mnóstwo ludzi. Na Podlasiu jest cisza i spokój.
Radio 90: Jak oceniasz infrastrukturę drogową w Polsce?
Maciej Leśnik: Mogę ją porównać z krajami, po których już jechałem, czyli jeszcze: Węgry, Słowacja, Rumunia i oceniam, że pod tym względem w Polsce jest bardzo dobrze. Bardzo podoba mi się, że rząd inwestuje w parkingi leśne. Jest bardzo dużo miejsc, gdzie można stanąć, zaparkować, przespać się jedną lub kilka nocy. Są ławki, jest miejsce na grilla. W Polsce praktycznie co 50 km można znaleźć taką przystań.
Radio 90: W jakim kraju jeszcze Wam się podobało?
Agnieszka Leśnik: Postawiłabym na Rumunię, cudnie tam było. Byliśmy tam ze znajomymi w tamtym roku, ale tylko tydzień. W tym roku też chcemy odwiedzić ten kraj.
Radio 90: W trakcie podróży rezerwujecie też sobie czas na zwiedzanie?
Maciej Leśnik: Raczej rzadko, mniej nas interesują zamki, pałace, muzea, skupiamy się bardziej na przyrodzie. Wolimy miejsca odosobnione. Lubimy wypoczywać nad jeziorami, w górach, gdzie są piękne, malownicze widoki.
Radio 90: W tym roku jaki macie plan wycieczkowy?
Agnieszka Leśnik: Jedziemy do Gruzji i Turcji na 2 miesiące, po jednym miesiącu na każdy kraj.
Radio 90: Jedziecie we dwójkę?
Agnieszka Leśnik: Nie, w trójkę. Jedziemy jeszcze z naszym 2-latkiem Jasiem.
Radio 90: Macie syna! To, co się nie chwalicie. Jak się podróżuje z małym dzieckiem?
Agnieszka Leśnik: Jaś pod tym względem jest cudowny, lubi podróżować samochodem. Nie przeszkadzają mu długie godziny jazdy, sam czeka, kiedy znowu gdzieś pojedziemy.
Radio 90: Jest coś, co po długim czasie podróży może denerwować, staje się męczące?
Maciej Leśnik: Nie wiem. Mnie się wszystko podoba.
Agnieszka Leśnik: Myślę, że brak domowej łazienki.
Radio 90: Z pozytywnych rzeczy, co Was napędza do podróżowania?
Maciej Leśnik: Wolność. Nie musimy nigdzie dojechać na czas, nikt nas nie goni. Wybieramy sobie cel, ale to my decydujemy, kiedy go osiągniemy.
Agnieszka Leśnik: Uważam, tak jak Maciek, wolność jest najlepsza w tym wszystkim.
Radio 90: Podróżowanie jest Waszą pasją?
Maciej Leśnik: Zdecydowanie. Kiedyś lataliśmy też samolotami, ale trzeba było szukać okazji, jechać w konkretnym terminie. Tutaj wystarczy wziąć wolne od szefa i jechać gdzie się chce.
Agnieszka Leśnik: Oj tak. Odkąd zaczęliśmy jeździć busem, całe nasze życie się wokół tego kręci. Chcemy jak najmniej pracować i podróżować. Takie życie nam się podoba. Może niektórzy mają inne spostrzeżenia na ten temat, ale my na to nie patrzymy.
Radio 90: Jak planujecie podróże?
Agnieszka Leśnik: Dużo jest w tym wszystkim spontaniczności. Dopiero w trasie planujemy, gdzie jedziemy, gdzie się zatrzymujemy na sen.
Radio 90: Kłócicie się w podróży?
Agnieszka Leśnik: Rzadko, my się świetnie dogadujemy.
Maciej Leśnik: W podróży się najmniej kłócimy, dlatego, że to jest odskocznia, a nie rzeczywistość i nie dopadają nas problemy dnia codziennego.
Radio 90; Jest jeszcze jakaś sytuacja, która Was zaskoczyła?
Maciej Leśnik: Raczej nie, Ludzie są wszędzie tacy sami. Ludzie dzielą się na dobrych i złych i wszędzie jest ich po równo. Jedyne co nam się rzuciło w oczy, to to, że im bardziej na południe, to ludzie są bardziej radośni, uśmiechnięci, bardziej otwarci.
Radio 90: Sami gotujecie?
Agnieszka Leśnik: Z reguły tak, mamy kuchenkę w samochodzie. Czasem próbujemy jakiś lokalnych potraw. Ja bardzo lubię gotować i dla mnie to jest sama przyjemność.
Radio 90: Planujecie nadal kontynuować taki styl życia, czy już gdzieś chodzi Wam po głowie ten typowy dom z ogrodem?
Maciej Leśnik: My już to mamy. Mamy dom, ogród. Nie planujemy podróżowania przez cały rok, bo czar tej podróży by prysł. Stałoby się to rzeczywistością, a nie odskocznią.
Radio 90: Dlatego warto mieć swoją pasję, dodatkowe zajęcie w życiu, nawet kiedy czasem idzie się pod prąd?
Maciej Leśnik: To nadaje życiu sens, cel, który możemy realizować. Dla mnie człowiek, który nie realizuje swoich marzeń, przygasa. Siedzenie w domu i oglądanie Netflixa to dla nas nie wszystko, ale jednocześnie też nie krytykujemy takie stylu życia. My po prostu chcemy czego innego.
Radio 90: W tym roku Gruzja i Turcja. Macie kolejne plany podróżnicze?
Agnieszka Leśnik: W przyszłym roku Norwegia. Naszym największym marzeniem jest wyjazd do Stanów Zjednoczonych. Dajemy sobie na to pięć lat. Samochód załadujemy do kontenera na statek, a my polecimy samolotem.
Radio 90: Można Was znaleźć w internecie?
Agnieszka Leśnik: Tak, mamy swoje konta Mystery Bus na Instagramie i na Facebooku. Prowadzimy również bloga i przymierzamy się do założenia konta na YouTube.
Radio 90: Dziękuję za rozmowę. Szerokiej drogi.
Agnieszka i Maciej Leśnikowie: Dziękujemy.
Rozmawiał Przemysław Niedźwiecki. Czekamy na zgłoszenia do cyklu „Ludzie z pasją”, znasz kogoś interesującego? Napisz!
Czytaj także:
- Pomaganie innym jest ich pasją. Poznajcie Jacka i Agnieszkę z Knurowa
- Ludzie z pasją: „Człowiek żyje i umiera bez domu, ale nie bez godności”. Stowarzyszenie Exodus pomaga ludziom bezdomnym
- „Wspinaczka górska buduje specyficzną więź”. Szymon Warsz z Raciborza zdobywa górskie szczyty w Polsce i Europie