Policjanci z Gaszowic pilotowali chorą nastolatkę do szpitala
Wezwani zostali do zdarzenia z udziałem motorowerzysty. Okazało się, że potrzebna jest eskorta do szpitala zupełnie innej osoby.
Zgłoszenie dotyczyło zdarzenia w Jejkowicach. Na ulicy Głównej motorowerzysta, po upadku na jezdnię, miał dostać ataku padaczki. Kiedy mundurowi przyjechali na miejsce, okazało się, że z mężczyzną jest wszystko w porządku. W międzyczasie do policjantów podbiegł kierowca auta, informując, że jego córka dostała drgawek i ma trudności z oddychaniem. Mieszkaniec powiatu cieszyńskiego obawiał się o jej życie i zdrowie córki, ponieważ choruje na autoimmunologiczne zapalenie mózgu.
Policjanci z Gaszowic pilotowali chorą nastolatkę
Na miejsce zdarzenia drogowego przyjechali policjanci z rybnickiej drogówki, którzy zajęli się kierowcą jednośladu. Z kolei mundurowi z Gaszowic podjęli decyzję, aby natychmiast „na sygnałach” rozpocząć pilotaż do szpitala. Po przyjeździe na miejsce, sierżanci sztabowi Maciej Baranowicz i Rafał Mojżesz wzięli dziewczynkę na ręce i szybko zanieśli do izby przyjęć pod fachową opiekę lekarzy.
Czytaj także: