Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Pomysł na weekend dla aktywnych. Spacer leśnymi traktami, czyli kilka kilometrów dla zdrowia i urody

Facebook Twitter

Pomysł na weekend tym razem aktywnie i sportowo. Zapraszamy na spacer po lesie, Pszowski Chodnik czeka...

Pomysł na weekend

Pomysł na weekend: spędzamy czas aktywnie, na sportowo

Dziś będzie aktywnie, trochę na sportowo. W ramach naszego cyklu Pomysł na weekend zapraszamy was – i to może mało odkrywcze – w las. Ale za to poprowadzimy was trasą, która o każdej porze roku jest piękna, atrakcyjna i dobrze przygotowana. Możemy tam  spacerować, uprawiać marszobieg, albo jogging.

Trasa, którą wam wskażemy zaczyna się w Szczerbicach.  Jadąc (od strony Rybnika) ulicą Główną w Jejkowicach kierujemy się w stronę Suminy. Na granicy Szczerbic i Gaszowice, skręcamy w prawo w ulicę Jerozolimską (przy przydrożnej kapliczce). Na samym końcu tej drogi znajduje się leśny parking, gdzie można zostawić swój samochód. Dalej wjazd autem nie jest już możliwy.

Następnie kierujemy się prosto w stronę tzw. szerbickiego mostu, czyli mostu przerzuconego nad torami kolejowymi.

Kawałek dalej docieramy do skrzyżowania kilku leśnych ścieżek. Idąc w prawo dojdziemy do Jejkowic, na wprost – do Zwonowic, w lewo do Suminy i dalej Górek Śląskich. Ścieżki w lewo i prawo biegną w bliskim sąsiedztwie torów kolejowych, ale nie na tyle blisko, by przejeżdżające pociągi stanowiły utrapienie dla tych, którzy chcą w lesie odnaleźć cieszę i spokój.

Przy wspomnianym skrzyżowaniu znajdziemy także ustawioną przez leśników altankę – idealne miejsce na wypicie ciepłej herbaty z termosu, czy chwilowy odpoczynek.

Na wspomnianym skrzyżowaniu skręcamy w lewo w stronę Suminy. Trasa jest idealnie przygotowana i dla biegających i dla miłośników jazdy na rowerowych. Da się nią przejść nawet w czasie roztopów, choć oczywiście trzeba się liczyć z zalegającym błotem czy wodą. Jeśli ktoś nie może się odrobinę ubrudzić, lepiej niech zostanie w rejonie samego skrzyżowania i altanki.

Ścieżka jest malowniczo położona – spacerujemy czy biegniemy wśród okazałych drzew, w których koronach szumi delikatnie wiatr. Słuchać stukanie dudków i dzięciołów.

Po około 20 minutowym marszu po lewej stronie miniemy wolnostojący dom (dawny dom dróżnika). Skręcając tutaj w prawo wejdziemy na tzw. Pszowski Chodnik, którym swobodnie możemy dojść aż do Zwonowic (trasa kończy się w zwonowickim lesie, ale krzyżuje się także z ścieżką, którą dojdziemy w rejon boiska w Zwonowicach).

Pszowskim chodnikiem możemy także przejść pętle skręcając na pierwszym albo drugim skrzyżowaniu w prawo. Idąc tymi trasami ponownie dotrzemy do miejsca, gdzie zaczynaliśmy, czyli do leśnego duktu którym wędrowaliśmy wzdłuż torów.

Jeśli jednak w lesie, będąc na wysokości domu dróżnika zdecydujemy się iść dalej prosto, wzdłuż torów, po przejściu kilkuset metrów dotrzemy do tunelu nad który poprowadzono tory (po lewej stronie). Jeśli zdecydujemy się przejść tunelem, kawałek dalej znajdziemy się w lesie sąsiadującym z kompleksem „Taka Ryba”  w Suminie. To trasa dla tych mniej doświadczonych, mniej aktywnych, krótsza.

Pamiętajcie! Za pierwszym razem warto mieć przy sobie telefon i na mapie googla śledzić trasę spaceru, wszystkie ścieżki są na niej dobrze oznaczone.

 

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj