Powiat wodzisławski – jubileusz 25-lecia budowania samorządu. Uroczysta sesja Rady Powiatu [WIDEO,FOTO]

19 października 2023 / 10:23 Aktualizacja: 4 grudnia 2023 / 06:29

Ćwierćwiecze istnienia świętuje powiat wodzisławski. W tym roku mija 25 lat od chwili, gdy Sejm Rzeczypospolitej Polskiej przyjął ustawę w sprawie zmian w podziale administracyjnym kraju. Przywrócono – zniesiony w 1975 roku – powiat wodzisławski. Obecnie jest on jednym z 380 utworzonych w całej Polsce.

Powiat wodzisławski – uroczysta sesja z okazji 25 lat istnienia powiatu

Z tej okazji w Wodzisławskim Centrum Kultury odbyła się uroczysta Sesja Rady Powiatu. Radni, starości poprzedni i obecny a przede wszystkim delegacje samorządowców z okolicznych gmin i zaprzyjaźnionych miast i powiatów wspólnie spotkali się i wspominali początki zmian i budowanie nowego powiatu.

Reforma w 1998 roku nie tylko doprowadziła do ponownego powstania powiatów, ale przede wszystkim do nadania im samorządności, tak jak stało się to w 1990 w przypadku miast i gmin.

Na takie zmiany czekali mieszkańcy

– podkreślał podczas wystąpienia starosta wodzisławski Leszek Bizoń.

Leszek Bizoń: Wdrożenie w 1998 roku kolejnego etapu reformy decentralizacyjnej, stało się więc relacją naturalnych i powszechnych oczekiwań mieszkańców dotyczących konieczności upodmiotowienia ponad gminnych wspólnot lokalnych. Zatem samo reaktywowanie w 1998 r. samorządowego powiatu było powrotem do tradycyjnych, istniejących kiedyś wspólnot.

Leszek Bizoń starosta powiatu wodzisławskiego

Jak podkreślał starosta Bizoń, to dzięki samorządności wspólnot lokalnych usprawnione zostało działanie administracji publicznej i zwiększył się wpływ mieszkańców na warunki życia w ich powiatach. Ale to także dzięki samym mieszkańcom powiat dobrze się rozwija.

Leszek Bizoń: To wszystko to zaangażowanie dziesiątek tysięcy liderów samorządowych, włodarzy miast i gmin, radnych, pracowników administracji powiatowej. Wszystko to sprawiło, że dzisiejsza Polska powiatowa wygląda bardzo dobrze, a na jej tle bardzo dobrze wygląda nasz powiat, powiat wodzisławski. Samorząd powiatowy stał się naturalną częścią systemu demokratycznego państwa. Wszystko to nie byłoby jednak możliwe, gdyby nie ogromna praca rzeszy ludzi, którzy minione ćwierć wieku poświęcili na sprawne realizowanie przez powiat jego zadań. Bo to właśnie ludzie są prawdziwym skarbem tego powiatu.

Jerzy Rosół był pierwszym starostą powiatu wodzisławskiego. Jak przyznaje w rozmowie z Radiem 90, kiedy pierwszy raz wszedł do budynku starostwa przy ul. Bogumińskiej – zamarł – widząc ile pracy trzeba, aby oddać budynek do użytku. Ale jak podkreśla –

to była nasza siedziba, przez lata zmieniały się i inne miejsca, którymi zarządza powiat. A to wszystko dzięki urzędnikom i mieszkańcom.

Jerzy Rosół: Człowiek sam to za mało. Trzeba się wesprzeć ludźmi. Wiem, że nasi ludzie to jest największy skarb powiatu wodzisławskiego. Pamiętam czasy, kiedy zaczynaliśmy. Brakowało wielu rzeczy, ale nie poddaliśmy się. Chcieliśmy przekonać przede wszystkim naszych mieszkańców do tego, że ten powiat ma rację bytu. I sądzę, że na przestrzeni tych 25 lat nam się to udało. Obraz powiatu uległ diametralnej zmianie szkoły, drogi i tak dalej. Dlatego też dziękowałem obecnemu zarządowi za podjęte działania, ale również powiedziałem, że kadencja się jeszcze nie skończyła i może jeszcze coś dobrego dla tego powiatu zostanie zrobione.

Jerzy Rosół pierwszy starosta powiatu wodzisławskiego

Pierwsze sesje radnych powiatu wodzisławskiego – a było ich początkowo pięćdziesięciu – to krążenie co sesja po innej miejscowości. Starostwo nie miało po prostu sali sesyjnej.

W Godowie raz otrzymaliśmy informację, że w budynku jest podłożona bomba

– wspomina Jerzy Rosół.

Jerzy Rosół: Zasób powiatu, który był wówczas, nie miał takiej sali. Bo przecież to nie tylko 50 radnych, to jest cała obsługa sesji. To jest już kilka osób, referenci, którzy zabierają czy mają punkty na danej sesji, zaproszeni goście, no gdzieś trzeba było, w jakiś normalnych warunkach pomieścić. Dogadaliśmy się z wójtami czy burmistrzami w ten sposób, że będzie to sukcesywnie jakoś w gminie. W późniejszym okresie sesje odbywały się w budynkach, w pomieszczeniach byłej kopalni 1 Maja, na Wilchwach. Zawzięliśmy się i powiedzieli – Nie, dosyć tej tułaczki. Budujemy i robimy taką salę, która pozwoli na normalną pracę bez żadnego jakiegoś krążenia po całym powiecie.

Ale jak wspominał Ireneusz Serwotka, ówczesny prezydent Wodzisławia Śląskiego, nie od razu było pewne, jaki kształt będzie miał powiat.

Lubomia myślała o Raciborzu, Rydułtowy o Rybniku, ale ostatecznie udało się ustalić taki kształt powiatu, jaki jest

– mówił.

Ireneusz Serwotka: Stoczyliśmy pojedynek z prezydentem, ówczesnym prezydentem Jastrzębia o to, gdzie ewentualnie będzie Godów należał. To decydowało się w pewien sposób na sesji rady. Przedstawiciel Jastrzębia przyjechał z konkretnymi propozycjami gospodarczymi. Wodociąg, drogi, wszystko będzie podporządkowane, żeby Godów przynależał do Jastrzębia. Ja takich możliwości zbytnio nie miałem, więc musiałem wspomnieć o naszej takiej przynależności kulturowej, o tym, że chyba dobrze by było, żeby bylibyśmy razem. I z satysfakcją muszę powiedzieć, że radni gminy Godów zagłosowali za tym.