Puste lokale w Rybniku. Centrum miasta do wynajęcia?
Puste lokale w Rybniku. Na witrynach sklepowych i w dawnych lokalach coraz częściej widać karteczki z napisem "do wynajęcia". Kiepsko to wygląda - mówią mieszkańcy.
Miasta zaczynają świecić pustkami. Puste lokale w Rybniku – straszą. A jest ich coraz więcej. Problem dotyczy praktycznie każdej miejscowości. Dostrzegają go i włodarze i mieszkańcy. By potwierdzić te tezy wystarczy – jak to zrobił nasz reporter Arkadiusz Żabka – przejść deptakiem, na którym kiedyś kwitł handel i usługi i porozmawiać z rybniczanami:
Puste lokale w Rybniku, ale także w wielu innych miastach. Gdzie tkwi problem?
Zdecydowana większość kamienic w centrum Rybnika należy do osób prywatnych. Brak najemców oznacza dla nich większe koszty utrzymania budynku. Ale problem ma również Urząd Miasta, który szuka najemców do swoich lokali użytkowych, którzy prowadzili by w nich działalność handlowo-gospodarczą. Agnieszka Skupień rzecznik magistratu przyznaje, że to problem nie tylko Rybnika:
Agnieszka Skupień: Ja wolałabym się do ilości i dat nie odnosić, bo nie mam na pewno takiego raportu, który by mówił o tym szczegółowo. Nie czuje się ekspertem w tej kwestii, natomiast mamy kontakt z innymi samorządami, które borykają się z podobnymi problemami. To co my widzimy, to jednak ruch na rynku, bo w ostatnim czasie otwarła się „kocia” kawiarnia, otwarła się kawiarnia kolejna. Możemy mówić: ktoś się zamyka, ktoś się otwiera. Jeżeli popatrzymy na miasto Rybnik i pojedziemy sobie do miast, które są o podobnej powierzchni i mają podobną strukturę, to zobaczymy, że wcale nie jesteśmy w zupełnym dołku.
Czytaj także:
- Kamienica przy Hallera jeszcze stoi, droga nadal zablokowana
- Kamienica w Rybniku dla urzędników. Miasto chce kupić zabytek
Zobacz: