Pyrzowice: Udawali Francuzów i Belgijkę
Dwie Kongijki i Syryjczyk zatrzymani na lotnisku podszywali się pod Francuzów i Belgijkę. Troje cudzoziemców legitymowali się dokumentami stwierdzającymi tożsamość innych osób.
Do zatrzymania cudzoziemców doszło na terenie Portu Lotniczego Katowice w Pyrzowicach, po przylocie rejsowego samolotu z Aten (Grecja). Jedna z kobiet oraz mężczyzna okazali do kontroli francuskie dowody osobiste. Druga kobieta, w trakcie kontroli posłużyła się belgijskim dowodem tożsamości. Wszystkie dokumenty były autentyczne. Dokument przedstawiony przez mężczyznę widniał w bazach danych jako utracony.
W toku czynności służbowych ustalono, iż posłużył się nim 25-letni obywatel Syrii. Kobiety deklarowały obywatelstwo Demokratycznej Republiki Konga. Wszystkie osoby usłyszały zarzuty, przyznały się do nich i poddały się dobrowolnie karze 3 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 1 roku. Nałożono na nich również mandaty karne w wysokości od 300 do 500 złotych. Wobec cudzoziemców wszczęte zostały postępowania administracyjne dotyczące wydania decyzji zobowiązujących ich do powrotu.
Na podstawie decyzji sądu, Kongijki zostały umieszczone w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców.
Czytaj także:
- Bezpieczeństwo przede wszystkim. Uważaj na to, co wnosisz na teren lotniska
- Lotnisko w Pyrzowicach uruchomiło loty w kolejne kierunki. Jakie?
- 22 tony odpadów zawrócone przez Straż Graniczną