Rajd Powiatu Wodzisławskiego – setki uczestników i piękna trasa przejazdu [FOTO]
Blisko 700 osób wzięło udział w 23. Rajdzie Rowerowym Powiatu Wodzisławskiego. Słońce nie piekło, a i deszcz nie przeszkadzał. Meta zlokalizowana była na pszowskim rynku.

Rajd Powiatu Wodzisławskiego – promocja pięknych terenów
Cykliści bez problemów pokonali 30-kilometrową trasę po powiecie wodzisławskim. W tym roku prowadziła ona przez Turzę Śląską, Bełsznicę, Buglowiec i wspomniany Pszów.

Rajd powiatu wodzisławskiego – blisko 700 uczestników
Organizacja idealna, piękne okolice
– mówili Janowi Baczy uczestnicy rajdu.

Leszek Bizoń starosta powiatu wodzisławskiego
Chcemy pokazywać nasze tereny, cieszy ogromnie, że tyle osób bierze udział w tej wspólnej przejażdżce. Temu ma to służyć, promocji naszego regionu
– mówi Radiu 90 Leszek Bizoń starosta powiatu wodzisławskiego.
Leszek Bizoń: I pokazać jakim wyjątkowym miejscem nie tylko na mapie Śląska, ale i kraju jest powiat i jakie są tutaj fajne tereny, które w stu procentach nadają się właśnie na taką turystykę rowerową.
Radio 90: Nie tylko płaskie, ale delikatne górki też.
Leszek Bizoń: Górki też były. Dzisiaj akurat było tak, statystycznie patrząc, że trochę więcej jednak było tych wzniesień niż tej jazdy z górki. Ale myślę, że ta jazda i te górki nie sprawiały aż takich kłopotów uczestnikom, bo wszyscy w komplecie w pełnej kondycji dotarli na metę.
Pogoda doskonała na tego typu wyprawę rowerową. Przejechaliśmy bezpiecznie, wszyscy zadowoleni
– mówi Paweł Kowol nadzorujący organizację rajdu.
Przy tej ilości uczestników jest to wyzwanie, ale daje też radość.
– mówi, i dodaje z nadzieją, że kolejne rajdy pobiją rekordy frekwencji.
Paweł Kowol: Zbliżamy się powoli do góry, bo przed pandemią było 950 osób. Mam nadzieję, że na 25-lecie naszego rajdu, będzie nas ponad 1000. Właśnie głównym celem jest poznanie naszego powiatu wodzisławskiego. Zawsze są jakieś nowinki. I proszę mi wierzyć, że dzisiaj usłyszałem bardzo pochlebne słowa. Mieszkańcy Jastrzębia mówili „proszę powiedzieć jaką trasą jechaliśmy, bo chcemy ją przejechać, bo zawsze jeździmy tylko głównymi drogami”. A dzisiaj jechaliśmy bocznymi, fajnymi drogami. I o to właśnie chodziło, żeby jak najwięcej poznać to, co znajduje się poza głównymi drogami. Nie jechać wśród samochodów, dużego natężenia ruchu, tylko bokiem.
Czytaj także:
- Rudzka biblioteka organizuje rajd rowerowy. Można się już zapisywać
- Starosta Bizoń pisze do rządu. Powiat wodzisławski domaga się zmian w finansowaniu samorządów
- Bezpiecznie na rowerze. Pamiętaj o tych zasadach