Syn okradł matkę. Chciał zarobić na jej złotej biżuterii
O tym, że z domu zniknęła jej biżuteria dowiedziała się od policji. Mieszkanka Lubomi padła ofiarą własnego syna. Ktoś powiadomił wodzisławskich policjantów, że 17-latek wyniósł złoto o wartości tysiąca 300 złotych.
Śledczy ruszyli na poszukiwania nastolatka i zatrzymali go na ulicy Targowej w Wodzisławiu. Miał przy sobie skradzioną biżuterię, tą w całości oddano zaskoczonej kobiecie. Jej synowi grozi teraz do 5 lat więzienia.