To musiało być naprawdę wyjątkowe piwo!
Zatrzymany przez rybnickich policjantów, kompletnie pijany kierowca, tłumaczył, że wypił tylko jedno piwo. Jednak wynik badania alkomatem wskazywał jednoznacznie, że mężczyzna spożył o wiele więcej alkoholu. Chyba, że pił z butelki bez dna...
Policjanci patrolujący ulice minionej nocy (23.04.) zauważyli na parkingu przy ulicy Bankowej samochód, którego kierowca wykonywał dziwne manewry – na przemian ruszał do przodu, a zaraz potem cofał. Nieudolne próby wyjazdu z parkingu przerwała interwencja funkcjonariuszy. Po przebadaniu kierowcy alkomatem, okazało się, że jest on kompletnie pijany. Miał prawie 3 i pół promila alkoholu w organizmie. Mimo tak wysokiego wyniku, mężczyzna nie ustawał w przekonywaniu policjantów, że wypił zaledwie jedno piwo. Funkcjonariusze odwieźli pijanego kierowcę do domu. Teraz będzie się tłumaczył przed sądem, grozi mu do dwóch lat więzienia.
