Uciekał, bo nie miał prawa jazdy. Nocny pościg w Raciborzu
Nocny pościg raciborskiej drogówki za 36-letnim motocyklistą. Dwóch policjantów zostało rannych. Zdarzenie miało miejsce dziś (13.07.) przed drugą w nocy. Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli drogowej na ulicy ks. Józefa Londzina, dlatego mundurowi ruszyli za nim w pościg.

Motocykl jechał z dużą prędkością i próbował zgubić ścigający go ulicami Raciborza radiowóz. Kierowca łamał wiele przepisów drogowych i stwarzał zagrożenie w ruchu drogowym. Do pościgu skierowano kolejne policyjne samochody. Ostatecznie ucieczka zakończyła się w Raciborzu na ul. Bolesława Prusa, gdzie uciekinier nie zapanował nad pojazdem i uderzył w jeden z radiowozów.
Mężczyzna został zatrzymany i przebadany alkomatem- był trzeźwy. Okazało się, że uciekał, bo nie posiadał prawa jazdy. W wyniku zdarzenia kierujący motocyklem 36-latek nie odniósł żadnych obrażeń. Natomiast poszkodowani zostali dwaj mundurowi z raciborskiej drogówki: jeden z nich ma obrażenia ręki, drugi kręgów szyjnych. Mieszkańcowi powiatu mikołowskiego grozi do 5 lat więzienia.