Wilki w rudzkich lasach. Co o nich wiemy?
W rudzkich lasach zamieszkała rodzina wilków. To powrót tych drapieżników w te rejony po latach. Powracamy w Radiu 90 do informacji sprzed kilku dni, o wilku, jaki wędrował wzdłuż szosy między Jankowicami a Rudami.
Wilki w rudzkich lasach. Informacje o rodzinie potwierdza w rozmowie z Arkadiuszem Żabką Roman Suska rzecznik Nadleśnictwa Rudy Raciborskie.
Roman Suska: Podejrzewamy, że może to być młody samiec, roczny- 2letni, który po prostu opuścił swoją rodzinę i szuka swojego miejsca w świecie. W naszych lasach wilki obserwujemy już od kilku lat. Wiemy o jednej rodzinie, która znalazła dom w lasach ludzkich. Wiemy też, że w ościennych nadleśnictwach wilki również występują, ich terytorium gdzieś zahacza o nasze lasy. Taka rodzina może mieć terytorium nawet do 300 kilometrów. Myślimy, że tutaj nasza rodzina ma mniejsze terytorium, z uwagi na to, że mamy las zwarty, to duży, jeden kompleks i że jest tutaj dość dużo pożywienia dla tej rodziny.
Z ilu osobników składa się wilcza rodzina w rudzkich lasach tego leśnicy dokładnie nie wiedzą. Szacują, że może to być para lub kilka wilków. Pojawienie się wilków cieszy leśników, bo świadczy to o dobrej kondycji lasów, ale nam powinno przypomnieć o podstawowych zasadach. Pamiętajmy, by podczas leśnych spacerów nie puszczać psa bez smyczy.
Roman Suska: Pies jest wilkiem, tylko że udomowiony i wilk jeżeli wyczuje takiego psa, to nie myśli sobie, że to jest pies. On go traktuje jako dalekiego kuzyna, jako wilka, który stanowi dla niego zagrożenie dla jego bazy pokarmowej i dla jego terytorium. Dlatego taki piesek on naturalnie stanowi zagrożenie w pojęciu wilka i on będzie dążył do tego, żeby te zagrożenie wyeliminować. Więc biegający pies po lesie może stać się łatwym łupem dla wilków, które staną w obronie swojej rodziny, swojego terytorium.
Wilki w rudzkich lasach. Co robić gdy je spotkamy?
Gdy spotkamy w lesie wilka nie wpadajmy w panikę, tylko zachowujmy się według określonych zasad.
Roman Suska: Przede wszystkim należy zachować spokój. Trzeba dać wilkowi do zrozumienia, że jest się człowiekiem i że jest się blisko tego wilka, więc gdzieś możemy zachowywać się hałaśliwie, możemy klaskać w dłonie, możemy ostrym głosem coś głośno powiedzieć, żeby ten wilk miał szansę nas zauważyć. Taki wilk powinien się wycofać, szczególnie młode osobniki nieznające zapachu człowieka mogą być w jakiś sposób zainteresowane tym człowiekiem, więc należy dawać głosem jasno do zrozumienia, że należy zachować dystans między wilkiem a człowiekiem.
Dodajmy, że wilk jak każdy drapieżnik w środowisku jest naturalnym selekcjonerem słabszej i mniejszej zwierzyny. Stąd też można zaobserwować jelenie zbijające się w większe stada, by zwiększyć swoje bezpieczeństwo.
Czytaj także:
- Wilk spacerował wzdłuż drogi między Jankowicami a Rudami. Leśnicy apelują o ostrożność
- Znalezione w lesie! Konkurs w Radiu 90