Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

„Żądamy płacy GODNEJ! A nie GŁODNEJ!”

Facebook Twitter

W samo południe (20.12.), między innymi z takimi hasłami wyszli na ulicę pracownicy prokuratur. Protest odbył się w całej Polsce, także w naszym regionie. O wyższe wynagrodzenie upomniały się osoby zatrudnione w prokuraturach w Jastrzębiu, czy Wodzisławiu.

Mówią naszej reporterce Monice Sokołowskiej: kierownik sekretariatu w wodzisławskiej Prokuraturze Rejonowej w Wodzisławiu, Monika Banach-Micygała i pracująca tam Bogusława Grabiec:

Zaproponowano nam 200 złotych brutto do podstawy, a niestety od 2008 roku mamy zablokowane pensje – inflacje i podwyżki. Żądamy 1000 złotych netto, żeby zacząć godnie żyć. Wiele ludzi ma kredyty, nikt nie ma świadomości, jak wygląda praca urzędnika, wszystkim się wydaje, że my siedzimy za biurkiem i nic nie robimy. Zarobki netto przy 10-letnim stażu to jest 1800 złotych. Przy 30-letnim stażu to jest 2800 złotych. Wydaje mi się, że to raczej nie jest fajne. Nie zgadzamy się z tym. To nie jest propozycja z teraz. My to mieliśmy już w październiku obiecane. (…)

Czy protestujący dziś (20.12.) w Wodzisławiu wierzą w sukces akcji? Mówią Barbara Glenc i Weronika Klusek, zatrudnione w sekretariacie:

Nie mamy za bardzo nadziei, ale chcielibyśmy zażądać kategorycznie od naszych ministrów, żeby potraktowali nas w końcu poważnie, żeby nas traktowali jak traktowani są urzędnicy w normalnych, cywilizowanych krajach Europy. Takie uposażenia, jakie my posiadamy w tej chwili, to urąga naszemu prestiżowi, bo my ponoć jak pracujemy w prokuraturze, to to jest prestiżem. (…) Nam zwyczajnie w świecie jest wstyd, żeby prosić. (…) My mamy wykształcenie wyższe, nam wstyd jest przyznawać się, ile zarabiamy.

Razem z nimi w proteście wzięli udział niektórzy z prokuratorów, jako wyraz wsparcia dla żądań pozostałych pracowników. Mówią prokurator Ewa Świątkowska-Stec i prokurator Anna Koba:

Wspieramy i rozumiemy. Jesteśmy całym sercem za nimi! (…) Wykonują ciężką, odpowiedzialną pracę, my bez nich „leżymy”. (…) Kibicujemy, żeby te podwyżki dostali, po tylu latach ciężkiej pracy. (…) Bez ich wsparcia nasza praca nie miałaby sensu. (…)

Dzisiejszy (20.12.) protest jest pierwszy krokiem, kolejnym etapem będzie wysyłanie tzw. „czerwonych kartek” do Prezesa Rady Ministrów. Pisma z apelem o wsparcie postulatów trafią też do parlamentarzystów. O tym pisaliśmy TUTAJ.

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj