Zanieczyszczona Nacyna. Prezydent mówi o fekaliach w rzece
"Przypuszczamy, że do rzeki Nacyny wpuszczono fekalia" - mówi poranny gość Radia 90, prezydent Rybnika Piotr Kuczera. Wczoraj (18.09.) po południu rzeka została zanieczyszczona, na wodzie pojawiła się biała nieznana substancja.
Zanieczyszczona Nacyna – tamy ciągle na rzece
Strażacy postawili dwie tamy jedną w Niedobczycach, drugą na bulwarach.
Radio 90: Czy już wiemy, co wpłynęło do rzeki Nacyny?
Piotr Kuczera: Tamy na Daszyńskiego i na bulwarach. Rozmawiałem z zarządzaniem kryzysowym. Jest przypuszczenie, że to jakieś fekalia się pojawiły i ktoś po prostu wrzucił do Nacyny w większej ilości tego typu substancje, ale nie jest to potwierdzone. Rzecz się stała skandaliczna i będziemy szukać sprawców. Odpowiednie służby będą szukać sprawców, bo rzeczywiście liczymy na to, że Nacyna będzie w środku miasta czystą rzeką i będzie wokół bulwarów porządek. No i nie będzie tych wszystkich zapachów, które z rzeki wczoraj zionęły.
Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, który wczoraj był na miejscu, pobrał próbki wody. Wiemy, że zanieczyszczenia przedostały się też do rzeki Rudy.
Piotr Kuczera: Nacyna jest przepompowywana na wysokości zbiornika do rzeki Rudy i na pewno część tych zanieczyszczeń trafiła do tej rzeki. Akcja służb spowodowała, że na pewno wiele tego materiału udało się, tej substancji szkodliwej, zatrzymać. Ale na pewno nie wszystko, niestety. To jest barbarzyństwo w pewnym sensie, szczególnie w kontekście tego, co się stało z Odrą. Wiemy, że również w Kanale Kłodnickim ostatnio problemy. Najczęściej to jest niestety działalność człowieka, czyli zrzut substancji różnego rodzaju do rzek.
Czytaj także: