14-latek upił się na weselu, w ciężkim stanie trafił do szpitala
W jego sprawie interweniowali żorscy policjanci. Na uroczystość trzeba było wezwać pogotowie, bo nastolatek źle się poczuł, miał zaburzenia równowagi, aż w końcu kontakt z nim stał się niemożliwy. Okazało się, że w czasie imprezy chłopak wyszedł z kolegami na dwór i tam pił alkohol. Miał ponad promil w organizmie.
Zszokowani byli rodzice 14-latka, którzy nie podejrzewali, że ich syn może sięgnąć po mocniejsze trunki w czasie, kiedy oni byli trzeźwi. Na szczęście chłopak szybko trafił pod fachową opiekę.