Bił i groził śmiercią. Zwyrodnialec już siedzi
Areszt za wysyłanie listów z groźbami do pracowników opieki społecznej, a także policjantów. 37-latek ze Śląska Cieszyńskiego znęcał się także nad matką, groził także zabiciem siostry.
O sprawie mundurowi z Komisariatu Policji w Strumieniu zostali powiadomieni przez Ośrodek Pomocy Społecznej, którego pracownicy otrzymali list z groźbami pozbawienia życia. Autor listu groził, że przy nadarzającej się okazji użyje broni palnej i zabije nie tylko pracowników ośrodka, ale również policjantów. Mundurowi przesłuchali świadków oraz sprawdzili wszystkie informacje dotyczące zdarzenia i podejrzewanego o przestępstwa mężczyzny. Sprawca nie tylko groził pozbawieniem życia funkcjonariuszom, ale również znęcał się nad swoją matką oraz kierował groźby pozbawienia życia wobec siostry.
Poszukiwania autora gróźb nie trwały długo. 37-latek został zatrzymany w Cieszynie w rejonie Parku Regera. Mężczyzna usłyszał pięć zarzutów związanych z groźbami pozbawienia życia i naruszenia miru domowego.
W piątek, 15 grudnia 2023 roku zatrzymany został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Cieszynie. Prokurator, mając na względzie ochronę pokrzywdzonych, zwrócił się do Sądu Rejonowego z wnioskiem o zastosowanie wobec podejrzanego aresztu tymczasowego. Sąd przychylił się do prokuratorskiego wniosku, wydając postanowienie o dwumiesięcznym areszcie tymczasowym. Jeszcze tego samego dnia 37-latek został osadzony w areszcie śledczym. Za znęcanie się nad członkami rodziny grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, z kolei za groźby karalne grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Czytaj także:
