Dziecko wezwało pomoc przez 112. Później się rozłączyło
8-latka z Jastrzębia-Zdroju zadzwoniła na 112 i poinformowała, że zgubiła się w lesie. Do akcji skierowane wszelkie możliwe służby. Finał był zaskakujący.
Zadzwoniła na 112 i poinformowała, że zgubiła się w lesie
Wczoraj (28.06.) około godziny 12:00 do Centrum Powiadamiania Ratunkowego zadzwoniła dziewczynka z Jastrzębia-Zdroju. Ośmiolatka powiedziała, że właśnie zgubiła się w lesie. Policjanci natychmiast ruszyli na poszukiwania. Operator numeru 112 w trakcie rozmowy ustalił, iż dziewczynka w lesie chciała nazbierać drewna na szałas. W trakcie rozmowy jednakże oświadczyła, iż już chyba wie, gdzie jest droga do jej domu, po czym rozłączyła się i nie odebrała więcej telefonu.
Mundurowi po podanych danych lokalizacji telefonu ruszyli na poszukiwania dziecka. Po pół godzinie nawiązano kontakt z zaskoczoną całą sytuacją matką dziewczynki. Okazało się, że dziewczynka zadzwoniła na numer 112 przez pomyłkę, a bojąc się konsekwencji, powiedziała, że się zgubiła. W obecności policjantów była bardzo wystraszona. Mundurowi wyjaśnili 8-latce, w jakich sytuacjach można korzystać z numeru alarmowego.
Może Ciebie zainteresuje:
Czytaj także:
- Na pomoc dziecku wysłano śmigłowiec LPR. To był wypadek z kosiarką [WIDEO]
- Dziecko na parapecie. Uratowali je policjanci
- GOPR podsumował ubiegłotygodniowe poszukiwania zagubionego grzybiarza
- 6-latek uratował życie mamie [FOTO, WIDEO]