Jest interwencja wojewody w Ministerstwie Aktywów Państwowych w sprawie braku ekogroszku
"Interweniowaliśmy w Ministerstwie Aktywów Państwowych w sprawie braku ekogroszku" - mówi Alina Kucharzewska rzecznik prasowy Wojewody Śląskiego.
Jak już was informowaliśmy, 170 gospodarstw domowych w Wodzisławiu Śląskim nie otrzymało ekogroszku. Choć zgodnie z zapewnieniem rządu 1,5 tony opału po preferencyjnej cenie mieli kupić w ubiegłym roku, dzięki zaangażowaniu się wodzisławskiego samorządu w dystrybucję węgla. Prezydent Wodzisławia Śląskiego jest bezradny i pisze do wojewody. Ten do ministerstwa. Ale ekogroszku póki co nie ma:
Alina Kucharzewska: Interweniowaliśmy zaraz po sygnale z Wodzisławia Śląskiego w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Uzyskaliśmy informacje, jak również miasto uzyskało informacje, że po 1 stycznia ten węgiel powinien być. Te sprawy na bieżąco, jako że zaczął się już nowy rok, pilotujemy.
Radio 90: A z czego wynika ten brak?
Alina Kucharzewska: To już trzeba pytać Ministerstwo Aktywów Państwowych, które bezpośrednio pilotuje i nadzoruje proces dystrybucji węgla. Przypomnę, że wojewoda śląski nie jest wymieniony w ustawie o dystrybucji węgla. My tutaj działamy wspomagająco, interweniujemy i staramy się pomóc gminom i mieszkańcom województwa śląskiego w tym, aby ten węgiel mogli jak najszybciej otrzymać.
Mówiła naszemu reporterowi Arkadiuszowi Żabce, Alina Kucharzewska, rzecznik prasowy Wojewody Śląskiego. Jak dowiedziało się Radio 90, Miasto Wodzisław Śląski nie jest jedynym samorządem, który ma problem z ekogroszkiem. Brakuje go również w Cieszynie. Dodajmy, że od 1 stycznia samorządy przyjmują kolejne wnioski od mieszkańców na zakup 1,5 tony węgla po preferencyjnej cenie.
Czytaj także:
- Cieszyn przyjmuje wnioski na opał, ale są problemy z ekogroszkiem
- 170 rodzin z Wodzisławia Śląskiego nie otrzymało dotąd obiecanego węgla
- Nowy rok, nowe wnioski o węgiel. W Lubomi mają dostać go też ci, którzy nie dostali w 2022