JSW pożycza miliony na metanowy projekt. Prąd i ciepło z metanu
Metan z "Budryka" będzie wykorzystany. JSW na realizowany projekt pożycza pieniądze z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Z wyłapanego metanu górnicza spółka chce produkować prąd i ciepło.
Mniej metanu, a także dwutlenku węgla trafi do powietrza – mowa o tysiącach ton tych gazów. Jastrzębska Spółka Węglowa realizuje projekt gospodarczego wykorzystania metanu. Prace są już bardzo zaawansowane w kopalni Budryk w Ornontowicach. Teraz JSW udało się pozyskać 85 milionów złotych pożyczki na ten cel, a udzielił jej Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Pieniądze pokryją znaczną część wydatków poniesionych już przez Spółkę na realizację tego projektu. Mówi prezes zarządu JSW, Tomasz Cudny:
Tomasz Cudny: Ta inwestycja „Gospodarcze wykorzystanie metanu” praktycznie zaczyna działać i on płynnie ten projekt przechodzi w redukcję emisji metanu. To jest bardzo ścisłe powiązanie tych dwóch programów, które wpisaliśmy sobie w strategię środowiskową. Emitujemy prawie 400 milionów metrów sześciennych, chcemy w 2025 roku i te projekty do tego służą, wyłapać 50 procent z tego, co emitujemy przy eksploatacji. I z tego wyłapanego chcemy 95 procent wykorzystać na efekty, które niesie ze sobą ten metan, czyli energia elektryczna i ciepło, czyli tą energię, którą on tam ma jako gaz – bardzo niebezpieczny dla naszej załogi.
JSW chce wykorzystać połowę wychwyconego metanu
Jak wygląda sam proces pozyskiwania metanu z wyrobisk górniczych?
Tomasz Cudny: W Polsce, przy takiej strukturze górniczo-geologicznej nie można wstępnie odciągnąć metanu. Jest tak powiązane z węglem, z pokładami, że nie można go wcześniej odmetanować. Nasze odmetanowanie pojawia się wtedy, kiedy zaczynamy eksploatację i teraz uchwycić te 50 procent będzie bardzo trudno, ale potrafimy to zrobić. To są przeważnie działania nowych wyrobisk, nowych układów sieci wentylacyjnych i pewne zabudowanie tam skierowania tego powietrza inaczej, żeby trzymać ten metan w zrobach i jego poprzez rurociągi wyciągać. Druga część inwestycji to będzie jak już jest uchwycone, żeby skierować go na te urządzenia, które przerobią go na energię cieplną i elektryczną.
Instalacja do odmetanowywania i wykorzystania gazu z kopalni Budryk jest bardzo ważna dla środowiska, dlatego udzieliliśmy pożyczki na ten cel – mówi zastępca prezesa zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Dominik Bąk:
Dominik Bąk: Rocznie dzięki tej instalacji wykorzystamy ponad 13 tysięcy ton metanu. Mówimy o złożu, które dysponuje całkowitą pojemnością 4 miliardy metrów sześciennych. To jest potężne złoże metanu, który dostałby się do atmosfery i przyczyniłby się do tak zwanego efektu cieplarnianego. Dzięki temu nie marnujemy, nie emitujemy tego, co w naszym powietrzu byłoby szkodliwe, natomiast wykorzystane z pożytkiem przez Jastrzębska Spółka Węglowa ograniczy jej zapotrzebowanie na produkcję energii pierwotnej, tej, która powstaje w elektrowniach. JSW zbuduje samowystarczalność energetyczną albo przynajmniej uczyni istotny krok w tym kierunku.
JSW: Unia nie musi nas zmuszać do inwestycji w ochronę środowiska, sami chcemy to robić
Musimy walczyć o środowisko, obliguje nas do tego Unia Europejska, sami mamy też tego świadomość – mówił obecny na podpisaniu umowy wiceminister w Ministerstwie Aktywów Państwowych, Marek Wesoły:
Marek Wesoły: Spółki węglowe również mogą korzystać z nowych technologii, technologie idą do przodu. W tym przypadku kwestia wychwytu metanu, który to metan Unii Europejskiej i oczywiście klimatowi się nie podoba, ale my już to wiemy od dawna. My nie potrzebujemy kar, my chcemy sami te problemy rozwiązywać, inwestować, wprowadzać nowe technologie i powodować, że tego metanu będzie mniej w atmosferze. Tylko tak jak powiedziałem, karanie podraża ten proces. Raczej trzeba cały mechanizm zachęt, żeby wykorzystywać te nowe technologie w górnictwie i dokładnie co się tutaj dzieje.
85 milionów złotych pożyczki, to pieniądze na pierwszy etap naszego dużego projektu walki z niebezpiecznym gazem – dodaje prezes JSW Tomasz Cudny. Program odmetanowywania kopalń obejmuje wszystkie nasze zakłady – dodaje.
Tomasz Cudny: W 2025 roku, zgodnie z naszą strategią wychwycimy z tych prawie 400 milionów metrów sześciennych, które jest emitowane w eksploatacji w roku – raz to jest 390 mln w roku albo 380 mln teraz 400 mln ton – wychwycimy 50 procent, a 95 procent z tego, co wychwycimy – wykorzystamy. To jest nasza taka deklaracja i widzę, że to ma rację bytu, żeby się ziściło.
Dodajmy, że okres, na jaki została podpisana umowa pożyczki obejmuje lata od 2023 do 2030 roku.
Czytaj także: