Krzyżanowice: Wciąż trwa ustalanie co to za substancja pojawiła się w jednym z akwenów
Wiadomo czym nie jest substancja, którą w sobotę (15.10.) zauważono w cieku wodnym i jednym z akwenów w rejonie ulicy Kolejowej w Krzyżanowicach. Jak wiecie już z naszych wiadomości: w sumie doszło tam do dwóch zdarzeń.
Jednym był wyciek kilkuset litrów oleju opałowego z gospodarstwa. Ale w wodzie jest także druga substancja, która nie ma nic wspólnego z substancją ropopochodną.
Roland Kotula: Dwa zastępy ratownictwa chemicznego z PSP z Kędzierzyna-Koźla oraz z Katowic Piotrowic badając substancje, która znajdowała się na tym stawie, wyeliminowali, że nie są to ani zasady, ani kwasy. Nie są to żadne substancje ropopochodne. Również na poziomie pierwiastkowym określono, że jest to substancja, która jako pierwiastek jest lżejsza od magnezu. W jakiś sposób to zawęziło zakres, z jaką substancją możemy mieć do czynienia, niemniej jednak nie określiło jej dokładnie.
Roland Kotula, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Raciborzu
– mówi Roland Kotula, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Raciborzu. Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska pobrał próbki do badań laboratoryjnych. Być może jeszcze dziś (17.10.) poznamy ich wyniki. Strażacy zakończyli już działania w Krzyżanowicach.
Roland Kotula: Tam ona zasadniczo były dwutorowo realizowane. Ponieważ w trakcie rozpoznania przy pierwszym zgłoszeniu okazało się, że mamy do czynienia z dwiema substancjami, z dwoma niezależnymi problemami. Jeden był zidentyfikowany uwolnieniem oleju opałowego w ilości kilkuset litrów. To zdarzenie udało nam się zneutralizować w sobotę. Drugim problemem okazała się dziwna substancja, nieznana nam substancja, która jest w trakcie badań laboratoryjnych, którą zbieraliśmy i gromadzili w zbiornikach.
Na miejscu w sumie pracowali strażacy z komendy powiatowej w Raciborzu, ratownicy z 3 okolicznych OSP oraz dwie jednostki ratownictwa chemicznego: z Kędzierzyna- Koźla oraz z Katowic. Swoje badania prowadziła także przedstawicielka Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Sprawą zajęła się policja i przedstawiciele Urzędu Gminy w Krzyżanowicach.
Czytaj takze:
- Wyciek w Krzyżanowicach: „Akcja potrwa kilka godzin” – informuje oficer prasowy strażaków z Raciborza
- Wyciek oleju opałowego w rejonie Kolejowej w Krzyżanowicach. W wodzie jest także druga substancja
- Miejskie zanieczyszczenia nie przeszkadzają pszczołom. Dzisiaj 8 sierpnia obchodzimy wielki dzień pszczół
