Łukaszczyk: „Kopalń nie zamknie Unia Europejska, ale koszty, brak zasobów i zagrożenia naturalne”
Dobra wiadomość dla branży górniczej. Jest zgoda w Unii Europejskiej na złagodzone przepisy metanowe. Po negocjacjach zwiększono dozwolony limit poziomu emisji metanu, a kary za emisję zastąpić mają opłaty, które mają wracać do spółek węglowych, jako środki na inwestycje.
To ratunek dla kopalń, dla których pierwotne przepisy, groziły likwidacją branży. Jednym z autorów złagodzenia przepisów metanowych był profesor Zygmunt Łukaszczyk z Politechniki Śląskiej, poranny gość Radia 90
Zygmunt Łukaszczyk: Zostałem poproszony o to, aby zaproponować pewne rozwiązanie, które złagodzi te przepisy, bo wejście tak twardych przepisów tej dyrektywy unijnej to by spowodowało, że w Polskiej Grupie Górniczej mielibyśmy krótką ścieżkę czasową, jeżeli chodzi o funkcjonowanie kopalń. Byłem jednym ze współautorów takiej propozycji, żeby coś zaproponować w zamian i właśnie kary na opłaty, zwiększenie tego limitu. Trzecia sprawa, że to wraca, nie na poziom kopalni i tu jest świetny „myk”, a wraca do spółki.
Zagospodarowanie metanu – to jedno z zadań, jakie stoi przed górniczą branżą
– podkreślał w porannej rozmowie w Radio 90 profesor Łukaszczyk. Ważne jest również, odkurzenie umowy społecznej, jaką rząd dwa lata temu zawarł z branżą górniczą. Musimy patrzeć na węgiel przez pryzmat efektywności, bo kopalń nie zamknie unia, ale koszty, brak zasobów i zagrożenia naturalne.
Zygmunt Łukaszczyk: W miksie energetycznym jeszcze przez paręnaście ładnych lat węgiel będzie dominował. Czy się to komuś na dzisiaj podoba czy nie. Ale węgiel ma być bardziej zabezpieczeniem dla gospodarki opartej na odnawialnych źródłach energii. Eksploatować tam, gdzie jest to bezpieczniej, gdzie są zasoby, gdzie są niskie koszty i wysoka efektywność, bo kopalń nie zamknie Unia Europejska. Zamkną koszty, brak zasobów. Zagrożenia naturalne.
A cała rozmowa Arkadiusza Żabki z profesorem Zygmuntem Łukaszczykiem do zobaczenia na radio90.pl
Czytaj także:
