Mieli dzieci pod opieką. Byli tak pijani, że nie można było ich dobudzić
Znów dzieci trafiły do pogotowia opiekuńczego, bo opiekunowie byli pijani. To kolejna taka sprawa z Żor. Przypomnijmy, dwa dni temu do rodziny zastępczej trafiła 3-letnia dziewczynka. Wczoraj (19.10.) natomiast policję do jednego z mieszkań na osiedlu Powstańców Śląskich wezwała asystentka rodziny.
Wizyta była wcześniej zapowiedziana, ale zamiast dorosłych, w drzwiach stanęło kilkuletnie dziecko. Dziewczynka powiedziała, że mama śpi i poprosiła odwiedzającą, aby przyszła w innym czasie. Kobieta weszła jednak do środka.
31-letnia matka spała tak mocno, że z trudem dało się ją dobudzić. Obok niej leżał pijany 39-letni partner. Mężczyzna miał blisko 4 promile, a jego konkubina prawie 2. Czwórka dzieci w wieku od 2 do 9 lat trafiła do opieki zastępczej, sprawą zajmie się sąd rodzinny.