Najpierw wspólnie grillowali, a później pobili i okradli swojego znajomego
Wspólne biesiadowanie zakończył w szpitalu. Wczoraj (30.06.) ok. godziny 1.30 policjanci z komisariatu w Boguszowicach pojechali na interwencję w rejon baraków, mieszczących się przy ulicy Żniwnej. 45-latek z Ukrainy twierdził, że został pobity przez trzech kolegów z pracy.
Mężczyźni byli razem na grillu u wspólnego znajomego, a następnie w pobliskim barze. W drodze powrotnej trzej koledzy wyrwali z płotu deskę i zaczęli bić najstarszego z nich. Kiedy przestali, pokrzywdzony zorientował się, że napastnicy zabrali mu telefon i pieniądze. Natychmiast po zdarzeniu policjanci zatrzymali dwóch podejrzanych o rozbój, trzeci wpadł w ręce policji rano. Wszyscy zatrzymani byli pijani, po wytrzeźwieniu usłyszą zarzuty. Mężczyźni są obywatelami Ukrainy w wieku od 29 do 37 lat. Podczas oględzin miejsca zdarzenia śledczy odnaleźli skradziony telefon.
