Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Pali się trawa przy ulicy Łużyckiej w Wodzisławiu [FOTO, WIDEO]

Facebook Twitter

Pali się trawa przy ulicy Łużyckiej w Wodzisławiu. W sumie ogniem objętych jest kilka hektarów terenu. Na miejscu pracuje 7 strażackich zastępów. Jak powiedział nam Jacek Filas, rzecznik wodzisławskich strażaków: sytuacja jest już opanowana.

W akcji brał udział również samolot i z niego dokonano zrzutu wody, co pomogło w szybkim gaszeniu płomieni. A w ostatnim czasie pożary traw to codzienne interwencje ratowników. Zaczął się sezon właśnie na gaszenie płomieni na nieużytkach:

Jacek Filas: Ja osobiście się dziwię, że ktoś odważa się takie rzeczy robić i podpalać te trawy, ale niestety w dalszym ciągu odnotowujemy tutaj te pożary. Jesteśmy w tej chwili w momencie, że czekamy na kolejne zgłoszenia. Niestety nasze apele nie docierają, cały czas obserwujmy, że te te trawy się palą na dużych powierzchniach. Ostatnio pożar był w Rogowie, gdzie spłonęło 8 hektarów traw. Te pożary bywają groźne, mieliśmy w tym roku już takie sytuacje, że pożar wchodził do lasu, a więc w tym momencie jest zagrożenie, że to się będzie rozprzestrzeniało na kompleksy leśne, apelujemy w dalszym ciągu żeby powstrzymać się od takich pomysłów i podpaleń.

Takie akcje angażują zwykle duże siły i środki. W tym czasie pomoc może być potrzebne gdzie indziej:

Jacek Filas: To jest dla nas bardzo absorbujące, bo chociażby w tej interwencji wspomnianej było zaangażowanych 8 zastępów straży, w tym momencie jeżeliby doszło do innego zagrożenia, to te siły są już zaangażowane i trzeba szukać pomocy gdzie indziej, w dalej rozdysponowanych jednostkach. Jeśli chodzi o kwestię odpowiedzialności karnej, to tutaj w każdym przypadku jeżeli mamy ustalonego sprawcę czy podejrzanego, to na miejsce wzywamy policję żeby dalej poprowadziła te czynności.

Wypalanie traw jest zakazane, grozi za to areszt, grzywna lub nagana. Jeśli zdarzenie zagraża życiu lub zdrowiu innych sprawca może spędzić w więzieniu nawet 10 lat, a jeśli swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem spowodowuje zniszczenia znacznych rozmiarów grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat.

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj