Trwa liczenie strat po pożarze placu zabaw w Wodzisławiu Śląskim. Niewykluczone podpalenie

Rozmawialiśmy z Klaudią Bartkowiak, rzeczniczką Urzędu Miasta w Wodzisławiu.

Klaudia Bartkowiak: Na pewno ucierpiały ważne elementy tej infrastruktury placu zabaw, czyli m. in. elementy zabawowe jak górka z tunelami czy element związany ze zjeżdżalnią, ale także drzewo znajdujące się nad placem zabaw. Jesteśmy w stałym kontakcie z policją, to policja jako pierwsza razem ze strażą pożarną została zaalarmowana o tym, że zdarzenie miało miejsce. Dalej czekamy na informacje z policji, technicy policyjni byli na miejscu od samego początku. Nie ulega wątpliwości, że tak ważny plac zabaw znajdujący się w centralnym miejscu w mieście, czyli parku miejskim, musi zostać naprawiony, żeby dalej służyć tym najmłodszy mieszkańcom i ich rodziców, a więc plac zabaw będzie naprawiony

Dochodzenie w tej spawie prowadzi policja, niewykluczone, że było to podpalenie:

Patryk Błasik: Na tę chwilę wyjaśniane są okoliczności w ogóle tego pożaru. Policjanci prowadzą czynności w celu ustalenia, co się stało w tym danym czasie i miejscu. Trwa zabezpieczanie monitoringu, ewentualne szukanie świadków tego zdarzenia. Jeżeli ktoś był świadkiem tego zdarzenia, prosimy o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Wodzisławiu Śląskim. Jest to wyjaśniane, czy doszło do podpalenia albo w jaki sposób w ogóle doszło do tego pożaru.

-dodaje Patryk Błasik z wodzisławskiej komendy policji.

Asp. Patryk Błasik, Komenda Powiatowa Policji w Wodzisławiu Śląskim

Sam plac zabaw w parku miejskim nie jest objęty monitoringiem, ale kamery znajdują się w niewielkiej odległości, ten materiał jest analizowany. Sami urzędnicy apelują jednak do mieszkańców o czujność i o to, by zawsze reagować na akty wandalizmu. Tych w Wodzisławiu niestety nie brakuje:

Klaudia Bartkowiak: Mówimy tutaj m. in. o zniszczeniach czy to wiat przystankowych, czy ostatnim zniszczeniu dioramy „Wodzisławskie skrzaty”. Jest to bardzo przykre, tym bardziej apelujemy do mieszkańców o to, żeby reagowali, kiedy widzimy akty wandalizmu, bo musimy pamiętać, że czujne oko mieszkańca jest najważniejsze. Kamery monitoringu oczywiście mogą pomóc, ale to my mieszkańcy musimy reagować, jest to nasze wspólne dobro. Dbajmy o to, co mamy. Większość napraw, które zostają realizowane – jeśli chodzi o te szkody – to są naprawy wykonywane przez pracowników służb komunalnych miasta czy Rodzinnego Parku Rozrywki. Przez to, że sprawcy nie zostają wykryci, koszty napraw pokrywane są z pieniędzy podatnika, czyli z naszych pieniędzy.

-zwraca uwagę Klaudia Bartkowiak z wodzisławskiego magistratu.

Naprawa urządzeń na placu zabaw w parku miejskim będzie zaplanowana, po dokładnym oszacowaniu poniesionych strat.

Więcej zdjęć:

Czytaj także:

• Wodzisław: Pożar na placu zabaw w Parku Miejskim
• Radlin: Starsza kobieta zasłabła w czasie akcji pożarniczej
• Pijany kierowca i 5-letni syn na siedzeniu. Dzięki reakcji świadka być może nie doszło do tragedii