Pijany kierowca jechał „pod prąd”. Zatrzymał go strażnik więzienny
Strażnik więzienny stanął na drodze kompletnie pijanego kierowcy. Wczoraj (27.06.), po godzinie 20.00, jastrzębscy stróże prawa otrzymali informację o kierowcy renault, który może znajdować się pod wpływem alkoholu.
Wśród zgłaszających interwencję był funkcjonariusz zakładu karnego, który wraz z innym kierowcą zatrzymał samochód 45-latka chwilę po tym, jak wyjechał on z ulicy Zielonej w Harcerską „pod prąd”, zmuszając pozostałych uczestników ruchu do zjeżdżania z drogi. Podejrzenia mężczyzn okazały się słuszne. Badanie alkomatem wykazało w organizmie jastrzębianina prawie 3,5 promila.
Renault, którym jechał nieodpowiedzialny kierowca zostało odholowane na strzeżony parking. 45-latkowi zatrzymano prawo jazdy. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grożą 2 lata więzienia.