Pijany mężczyzna wpadł pod koła autobusu
To wczorajsze (2.03.) zdarzenie z Żor. Wieczorem na ulicy Boguszowickiej 57-letni mężczyzna, widząc autobus zaczął za nim biec. W pewnej chwili przewrócił się i wpadł pod jego tylne koło. Kierująca pojazdem 37-latka, obserwując zachowanie mężczyzny, wykonała manewr, dzięki któremu pieszy doznał jedynie urazu nogi.
Gdyby nie to, że zachowała zimną krew mogłoby dojść do tragedii. Mężczyzna bez stałego miejsca pobytu, z niegroźnymi obrażeniami trafił do szpitala, jak wykazało badanie miał we krwi ponad 3 promile alkoholu.