Pijany rowerzysta pobił kierowcę, który próbował go zatrzymać
48-letni żorzanin przy ul. Pszczyńskiej zauważył dwóch rowerzystów. Jeden z nich co chwilę gwałtownie zjeżdżał z chodnika na jezdnię i z powrotem, wpadł także do rowu. Mężczyzna pojechał do przodu, zostawił samochód i postanowił zatrzymać poruszających się jednośladem...
Okazało się, że para rowerzystów to młoda dziewczyna z kompletnie nietrzeźwym chłopakiem. W czasie próby zatrzymania, ten skopał interweniującego. Wobec wezwanych policjantów również zachowywał się agresywnie. Po przebadaniu okazało się, że 20-latek ma w organizmie 1,5 promila. Odpowie za jazdę pod wpływem alkoholu i napaść na 48-latka.