Podpalił budkę, bo… zabrali mu prawo jazdy
Pijany prowadził samochód, stracił prawo jazdy i postanowił się zemścić... nie ważne było na kim. Policjanci z Żor zatrzymali mężczyznę podejrzanego o podpalenie budki z jedzeniem na wynos.

Szacowany czas czytania: 00:57
Do zdarzenia doszło w minioną sobotę (21.01). Około godziny 20.00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Żorach otrzymał zgłoszenie o próbie podpalenia budki oferującej jedzenie na wynos przy ulicy Stodolnej. Właścicielka jeszcze przed przybycie strażaków sama zdołała ugasić płomienie.
Okazało się, że w rejonie tego obiektu wcześniej policjanci zatrzymali pijanego kierowcę. 50-latek stracił prawo jazdy. Była to dla niego dotkliwa kara tym bardziej, że jest zawodowym kierowcą. Wzburzony tym faktem mężczyzna, nalał do butelki benzynę i podpalił ją przy budce. Kiedy zobaczył co zrobił szybko uciekł. W wyniku zdarzenia budka została okopcona. Nikomu nic się nie stało.
Mundurowi szybko powiązali fakty i zatrzymali mężczyznę, który przyznał się do winy. Odpowie teraz przed sądem za narażenie osób na niebezpieczeństwo utraty zdrowia, a nawet życia, za co grozi kara do 3 lat więzienia. Decyzją prokuratora 50-cio latek został objęty policyjnym dozorem.
Czytaj także: