Przemoc domowa w Jastrzębiu. 74-latek katował swoją żonę
To dramat wielu rodzin. Przemoc domowa najczęściej odbywa się w zaciszu czterech ścian. Jesteś świadkiem? Reaguj! Tym razem rękę w stronę katowanej kobiety wyciągnął jej syn.
Przemoc domowa w Jastrzębiu- kolejny taki przypadek ujawniony przez policjantów
Znęcał się fizycznie i psychicznie nad żoną. Przemoc domowa była tam na porządku dziennym. Bił rękoma po całym ciele, ubliżał i groził pozbawieniem życia. Oprawca został zatrzymany i ma zakaz zbliżania się do swojej ofiary.
O kolejnym przypadku przemocy domowej informują jastrzębscy policjanci. Mundurowi 20 lipca 2023 roku interweniowali w jednym z mieszkań w Jastrzębiu-Zdroju. W trakcie tej interwencji kobieta nie chciała pomocy mundurowych, bała się, nie przyznała się, że w domu dochodzi do przemocy.
Kilka dni później, gdy kobieta przebywała w szpitalu, do jastrzębskiej komendy zgłosił się syn, aby opowiedzieć o całej sytuacji, którą kobieta znosiła od 2010 roku. Jastrzębianka była bita i poniżana przez męża. Mężczyzna wyzywał ją, groził pozbawieniem życia, poniżał, krytykował, bił po całym ciele. Awantury miały miejsce, gdy 74-latek znajdował się pod wpływem alkoholu, ale i jak był trzeźwy
– mówi st. asp. Halina Semik, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
74-latek został zatrzymany. Wczoraj (10.08) prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór. Mężczyzna ma także opuścić mieszkanie. Nie może także kontaktować się i zbliżać się do pokrzywdzonej. Za znęcanie się grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Przemoc domowa to problem wielu rodzin!
W wielu sytuacjach ofiary przemocy domowej przeżywają swój horror w zaciszu swojego mieszkania. Nie chcą zgłaszać problemu, boją się. Niekiedy liczą, że może ktoś usłyszy ich krzyk i zareaguje. Osoby dotknięte przemocą mogą również „wołać o pomoc”, dając dyskretny sygnał. Gest dłoni, zauważony w porę przez inną osobę, może być początkiem wyjścia z trudnej sytuacji. Ten prosty i czytelny ruch dłoni może nawet uratować ludzkie życie.
Co zrobić, gdy ktoś pokaże nam ten znak?
• Zachowaj spokój i nie daj poznać po sobie, że coś jest nie tak, zwłaszcza wtedy, gdy obserwuje nas potencjalny sprawca. Ofiarę mogłoby to narazić na konsekwencje.
• Zakończ spotkanie lub rozmowę, tak jakby nic się nie stało.
• Dzwoniąc pod numer alarmowy 112 lub zgłoś się do najbliższej jednostki policji i opowiedz o zdarzeniu. Poinformuj, że osoba w ten sposób poprosiła o pomoc.
Czytaj także:
- Odpady zwierzęce w Wodzisławiu. Policja: za zapach nie możemy niestety karać
- Przemoc domowa w Jastrzębiu-Zdroju. Oprawca usłyszał zarzut znęcania się