Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Odpady zwierzęce w Wodzisławiu. Policja: za zapach nie możemy niestety karać

Facebook Twitter

Odpady zwierzęce w Wodzisławiu - tym tematem zajmowaliśmy się w Radiu 90 w ostatnich dniach. Policja ustaliła, że na prowadzenie działalności są wydane odpowiednie zgody.

Odpady zwierzęce w Wodzisławiu
Fot. Słuchacz

Odpady zwierzęce w Wodzisławiu, składowane na granicy tego miasta i Syryni. Policja ustaliła, że potem przewożone są do Niemiec.

Niestety, za nieprzyjemny zapach nie możemy nikogo pociągnąć do odpowiedzialności, wszystko dzieje się w majestacie prawa – mówi naszemu reporterowi Małgorzata Koniarska oficer prasowy wodzisławskiej policji. Jak już was informowaliśmy mieszkańcy skarżą się na odór towarzyszący transportowi i składowanym tam przez tygodnie odpadom. Nierzadko za samochodami ciężarowymi ciągną się smugi cuchnącej mazi. Zdarza się że wyciekają one również z pojazdów. Takie zgłoszenie otrzymała policja od wędkarzy – mówi aspirant Małgorzata Koniarska.

Słuchacze alarmują: Smród i odpady zwierzęce w Wodzisławiu?

Małgorzata Koniarska, oficer prasowy wodzisławskiej policji

Małgorzata Koniarska: Zgłosili, że z naczepy, które jest zaparkowana przy ulicy Krzyżkowickiej w Bukowie, wycieka jakaś cuchnąca ciecz. Policjanci, którzy pojechali tam na miejsce, byli to policjanci do spraw zwalczania przestępczości gospodarczej, ustalili na miejscu właściciela tej przyczepy. Na miejscu pracowali również przedstawiciele WIOŚ oraz straż pożarna. Właściciel firmy posiadał wszystkie dokumenty upoważniający go do prowadzenia tego typu działalności. Naczepa ta miała stać jeden dzień, wieczorem miał odbyć się dalszy transport. Niestety doszło do rozszczelnienia tej naczepy i wylała się z niej ta cuchnąca ciecz. Właściciel został zobowiązany do uprzątnięcia i odpowiedniej utylizacji tego zanieczyszczenia. Na tym policyjne czynności zakończono.

Drugie zgłoszenie jakie od początku roku trafiło do wodzisławskiej policji, dotyczyło tonażu pojazdów jeżdżących ulicą Szybową. Jak sprawdzono, wszystko odbywa się zgodnie z prawem:

Małgorzata Koniarska: (…)  Te odpady są wywożone do Niemiec, gdzie prowadzona jest ich dalsza obróbka, więc na tego typu działalność mają zgodę. Jest to działalność prowadzona od lat i na chwilę obecną policja ma związane ręce, ponieważ nie widzimy niczego, żeby prawnie można było w jakiś sposób zareagować.

Policja nie ma również możliwości kontroli samego transportu, nie może również reagować na informacje o nieprzyjemnych zapachach, który jest zmorą mieszkańców:

Małgorzata Koniarska: Niestety nie ma możliwości prawnych na to, żeby kogoś pociągnąć do odpowiedzialności za wydobywający się nieprzyjemny zapach. Niestety jest to niemierzalne w żaden sposób i nie mamy możliwości prawnych.

Jak podkreśla aspirant Małgorzata Koniarska po nagłośnieniu problemu dzielnicowy zobowiązał się do bliższego zapoznania się sprawą i czeka na informacje od mieszkańców. Można też o co apeluje policja zgłaszać nieprawidłowości do Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa.

Czytaj także: 

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj

Jak mija dzień? Sprawdź najważniejsze wiadomości z 4 maja 2024