Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Raciborski ośrodek przyjął dwóch niesłyszących bliźniaków ze zbombardowanej szkoły w Charkowie

Facebook Twitter

16-osobowa grupa dzieci i młodzieży ze zbombardowanego ośrodka dla osób niewidzących i głuchoniemych w Charkowie dotarła na Śląsk. Osoby niewidzące trafiły do placówki w Dąbrowie Górniczej, niesłyszące do Specjalnego Ośrodka Szkolno - Wychowawczego dla Niesłyszących i Słabosłyszących w Raciborzu.

W raciborskim internacie mieszka dwóch 17-letnich niesłyszących bliźniaków: Daniel i Mikołaj, oraz ich nauczycielka Natalia Krawczenko. W budynek szkoły w Charkowie uderzyła rakieta, jedynym ratunkiem jak mówią była modlitwa do ikony, a potem ucieczka. Do domów nie mogli wrócić. Z Charkowa zabrali ikonę, dokumenty oraz psa. Od kilku dni są już bezpieczni w Raciborzu. Odwiedził ich Arkadiusz Żabka.

Natalia Krawczenko: Do tej szkoły trafiła rakieta. A rakieta się rozdziela na 3 części. To było tak specjalnie wymyślone, żeby zabić jak najwięcej ludzi.

Radio90: Jeden z chłopaków był ranny.

Natalia Krawczenko: Natalia Krawczenko: Szkło pocięło chłopakowi noge. Ukraińcy żołnierze postarali się, zostali ewakuowani, jechali do Lwowa później do Polski.

Radio90: Przyjechaliście z pieskiem.

Natalia Krawczenko: Jedynie co zostało po tym jak usłyszałam, że ktoś strzela i lecą rakiety, to ze sobą zabrała dokumenty, psa i narzędzia do robienia pisanek.

Naszym tłumaczem był Borys uczeń Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Raciborzu, Ukrainiec mieszkający od trzech lat w Raciborzu wraz z rodziną. Od kilku dni pomaga raciborskiej placówce w kontakcie z uchodźcami. Jak podkreśla dyrektor ośrodka w Raciborzu Agata Tańska to nieoceniona pomoc:

Agata Tańska: Szkoła Mistrzostwa Sportowego wyszła z taką propozycją, że mają osoby, mają uczniów, którzy chętnie podejmą się tłumaczenia naszych gości. Wiem, że Borys był osobą, która jak się dowiedziała, że jak będą takie osoby u nas mieszkać, to wymyślił, że będzie tłumaczem i chętnie służy nam.

Radio 90: Wydaje się, że język migowy jest językiem uniwersalnym, że się dogadujecie, a tak nie jest.

Agata Tańska: Nie, język migowy jest językiem, który charakteryzuje dane państwo, środowisko. Tak właśnie jest z niesłyszącymi, którzy mieszkają w różnych państwach, to też mają własne języki migowe. Ale powiem, że dla mnie i myślę, że dla całego środowiska ważne jest to, że jest to jeżyk gestów. A jeżeli ludzie są otwarci na siebie, to jeżyk migowy staje się takim mostem, który szybko można pokonać.

Dyrektor ośrodka w Raciborzu Agata Tańska nie miała wątpliwości, aby przyjąć niepełnosprawnych uczniów z Ukrainy:

Radio 90: Zamieszkali w internacie, mają dach nad głową, mają wyżywienie.

Agata Tańska: Przede wszystkim przygotowaliśmy się co do opieki i pomocy socjalnej. Mają miejsce, gdzie mogą spotkać rówieśników, mogą też odpocząć też od swoich trosk i niepokojów. My też staramy się zapewnić pomocy psychologiczno-pedagogicznej.

Radio 90: Już mamy ścieżkę edukacyjną dla nich wybraną.

Agata Tańska: Pani, która zajmuje się doradztwem zawodowym i pani kierownik szkolenia praktycznego opracowała program dla nich. Program, który pozwoliłby wybrać dla nich, jaki uczymy tu w ośrodku. Wiem, że zachwycili się zawodem stolarz, bo mamy dobrze wyposażone warsztaty.

Raciborska placówka może przyjąć 15 niepełnosprawnych uchodźców. W przyszłym tygodniu w Specjalnym Ośrodku Szkolno – Wychowawczym dla Niesłyszących i Słabosłyszących w Raciborzu mają odbyć się warsztaty z malowania jajek z udziałem Natalii Krawczenko.

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj